Rafał Kmak nie będzie kandydatem na wójta gminy Chełmiec. – Nie dopełnił formalności – mówi Maria Zięba, dyrektor Krajowego Biura Wyborczego Delegatura w Nowym Sączu. Okazuje się, że zgłaszając listę radnych, kandydat Prawa i Sprawiedliwości popełnił błąd.
Mimo, że kampania wyborcza Rafała Kmaka już trwa, a w trakcie konwencji PiS przedstawił go jako oficjalnego kandydata na wójta, 7 kwietnia wyborcy nie znajdą jego nazwiska na liście.
– W jednym z okręgów 8-mandatowych zabrakło wymaganej liczby kandydatów – tłumaczy Maria Zięba.
– Przepis mówi jednoznacznie, że prawo zgłoszenia kandydata na wójta ma komitet wyborczy, który zarejestrował listy kandydatów na radnych w co najmniej połowie okręgów wyborczych w danej gminie. Gmina Chełmiec ma trzy okręgi, więc wystarczyło, żeby zarejestrować listy w dwóch okręgach. Drugie zdanie kodeksu mówi, że w każdym z tych okręgów, liczba zarejestrowanych przez ten komitet kandydatów na radnych, nie może być mniejsza niż liczba wybieranych w tym okręgu radnych.
Na liście każdego okręgu komitet PiS zgłosił po 7 kandydatów. Żeby można było wystawić także kandydata na wójta, ta liczba w okręgu 1 lub 3 powinna być większa przynajmniej o jeszcze jedno nazwisko.
To oznacza, że 7 kwietnia będzie można głosować na kandydatów Prawa i Sprawiedliwości do rady gminy. Komitet nie może jednak wystawić swojego kandydata na wójta.