Czy w pobliżu kościoła na osiedlu Zawada w Nowym Sączu pojawią się inteligentne światła drogowe? Do Urzędu Miasta trafiła petycja mieszkańców, którzy mają dość utrudnień w tym miejscu, szczególnie w godzinach szczytu. Kierowcy, którzy jadą ulicą Krętą lub ul. Marii Dąbrowskiej mają problem z włączeniem się do ruchu na ul. Nawojowskiej.
Jednym z inicjatorów zbiórki podpisów wśród mieszkańców był Błażej Targosz, były przewodniczący os. Poręba Mała. Jak powiedział radiu RDN Nowy Sącz, od listopada minionego roku pod petycją o zamontowanie tu świateł podpisało się ponad 140 mieszkańców.
– Bardzo dużo osób mówiło o tym, że jest tam problem. Niejednokrotnie można zobaczyć w godzinach porannych i po pracy, w godzinach popołudniowych, że na ul. Krętej ustawia się szpaler samochodów. To nieraz jest około trzydziestu albo nawet więcej samochodów. Czasami nie dużo brakuje, żeby cały ten sznur doszedł do skrzyżowania z ulicą Osiedlową.
Rozwiązaniem problemu może być np. montaż sygnalizacji świetlnej. Co na to mieszkańcy? Wiele z osób, z którymi udało nam się porozmawiać, jest za.
– Bardzo byłyby te światła tutaj potrzebne. Od strony Poręby nie ma szans wyjechania. Jak najbardziej jestem za tym. Akurat skręt w stronę Nowego Sącza jest okej, ale już w stronę Krynicy, to naprawdę jest niemożliwy
– komentują mieszkańcy.
Chociaż są też obawy związane z tym rozwiązaniem.
– Czy to spełniałoby swoją rolę, jak jest światło przy świetle? Koło szkoły jest następne światło. Tu jest też światło
Co oznacza, że kierowcy jadący główną droga czyli ulicą Nawojowską musieliby się co chwilę zatrzymywać. – Idealnym rozwiązaniem wydaje się rondo, ale nie uzyskało on aprobaty Miejskiego Zarządu Dróg – mówi radny Maciej Rogóż. Na taką inwestycje jest za mało miejsca choćby ze względu na sąsiadujący cmentarz.
Włączenie się do ruchu na ruchliwą drogę krajową 75 kierowcom miałyby ułatwić światła, ale nie zwykłe, a inteligentne.
– Chodzi o taką sygnalizację, która oczywiście będzie automatycznie badała to natężenie ruchu z danego kierunku i podkreślam, że oczywiście z tą preferencją dla ul. Nawojowskiej. Chodzi o to, żeby nie tworzyć tam zwiększonego ruchu.
Czy takie rozwiązanie jest możliwe? Pytamy o to Miejski Zarząd Dróg w Nowym Sączu. Na razie czekamy na odpowiedź. Co do zasady, MZD ma 90 dni na to aby odnieść się do petycji podpisanej przez mieszkańców.