Pierwszego listopada, czyli w uroczystość Wszystkich Świętych na cmentarzach diecezji tarnowskiej trwa tradycyjna kwesta na rzecz Wyższego Seminarium Duchownego w Tarnowie.
Kwestują klerycy, Liturgiczna Służba Ołtarza, czy członkowie Towarzystwa Przyjaciół WSD w Tarnowie. Zebrane przez nich ofiary przeznaczone zostaną na utrzymanie tarnowskiego seminarium.
Kleryk V roku WSD w Tarnowie Dawid Sowa mówi w rozmowie z RDN Małopolska, że wspólnota seminaryjna jest wdzięczna za każde wsparcie.
– Sama zbiórka ma już długą historię i jest bardzo ważna. Przede wszystkim dlatego, że jest to nasze główne źródło utrzymania, dzięki temu, że ludzie nas wspierają możemy funkcjonować cały rok. Oczywiście wsparcie płynie przez cały rok, ale razem z tą zbiórką daje nam to możliwość utrzymania. Ta akcja ma jeszcze jeden cel. Jest modlitwa o powołania i modlitwa za tych, którzy są już powołani i tych, którzy te powołanie rozeznają, czyli za nas.
Każda osoba, która wsparła kwestę otrzymała w tym roku jeden z obrazków przedstawiających bł. Celestynę Faron, bł. ks. Romana Sitko, lub kandydata na ołtarze ks. Jana Czubę, czyli postaci, które są związane z kapłanami i rozeznawaniem powołania do kapłaństwa. Na odwrocie obrazków znajduje się modlitwa w intencji nowych powołań.
Dawid Sowa dodaje, że kwesta to także okazja, aby porozmawiać z klerykami.
– Jest też właśnie zwykła rozmowa, bo też często spotykamy się tutaj z miłymi słowami , jesteśmy dopytywani o to jak funkcjonuje seminarium, czy jak się rozeznaje powołanie. Może nie wprost, ale są też pytania od młodych o to jak wygląda formacja. Ta kwesta to też przestrzeń, aby rozpalać powołania w innych.
Natomiast osoby, które wsparły zbiórkę podkreślają, że księża są bardzo potrzebni, dlatego trzeba wspierać kandydatów do kapłaństwa.
– Wspieram, aby jak najwięcej księży było, bo bardzo są dziś potrzebni – Nawet nie powinno się o tym mówić, tylko każdy powinien wiedzieć, że księża są potrzebni, Seminarium musi się z czegoś utrzymać, muszą mieć za co zjeść i za co żyć. – Poprzez takie wsparcie pomagamy młodym chłopakom, którzy chcą zostać kapłanami . Wspieramy w ten sposób ich formację i pozwalamy na godne warunki życia. – Jestem katolikiem, więc to mój obowiązek aby ich wspierać. – Jako człowiek wierzący czuję potrzebę udzielenia im takiej pomocy.
Kwesta na rzecz tarnowskiego seminarium organizowana jest już od 27 lat. Seminarium utrzymuje się wyłącznie z ofiar i darów, które są składane przez wiernych i kapłanów. Każdego dnia jeden z księży przełożonych odprawia Mszę św. w intencji ofiarodawców.
Aktualnie do kapłaństwa przygotowuje się tam 87 alumnów.