Na co dzień wychowują dzieci. Przyjechali do Matki Bożej Bolesnej po nadzieję w pracy [ZDJĘCIA]

czarny potok003

Nauczyciele, wychowawcy i katecheci z diecezji tarnowskiej modlili się o nadzieję. Przyjechali do Matki Bożej Bolesnej z Czarnego Potoku, koło Łącka. Właśnie tutaj odbyła się coroczna Pielgrzymka Duszpasterstwa Nauczycieli, Wychowawców i Katechetów.

Przedstawiciele tego środowiska podkreślają, jak ważna są takie coroczne spotkania.

 

– Spotkania są potrzebne. Łączymy się, wymieniamy doświadczenia, tak jak mówił biskup nie tylko przez wirtualną rzeczywistość, ale tez na żywo. Potrzebna jest taka jedność. To znaczy, że są ludzie, którzy mają podobne poglądy i wartości.

W gronie pedagogów była też spora grupa sióstr zakonnych, a wśród nich była m.in. siostra Zofia z Nowego Sącza.

 

– Uczę w Zespole Szkół Ekonomicznych od 1993 roku. Gdy mówi się dzisiaj, tak czy inaczej, o młodzieży, ja mogę powiedzieć, że jest dzisiaj dobra młodzież, z wyższej półki wiary.

Spotkanie składało się z kilku części. Jedna z nich był wykład 'W drodze do dobrostanu osobowego ucznia i nauczyciela’, który wygłosiła dr Maria Szymańska. Wykładowca Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach podkreśla, że dziś nauczyciele mierzą się z wieloma zmianami społecznymi m.in. przesuwaniem granic czy odrzucaniem wielu wartości.

W trakcie pielgrzymki był też czas na modlitwę. Mszy św. przewodniczył biskup pomocniczy diecezji tarnowskiej, Stanisław Salaterski. W trakcie homilii podkreślał, że w świecie, który tak szybko zmienia się na naszych oczach, potrzebujemy nadziei, bo to ona może pomóc w rozwiązaniu problemów stojących przed pedagogami.

Ks. Grzegorz Franczyk, diecezjalny duszpasterz nauczycieli i wychowawców, dodaje, że spotkania mają łączyć część duchową z edukacyjną.

W spotkaniu wzięło udział kilkudziesięciu nauczycieli, wychowawców i katechetów z diecezji tarnowskiej.

Exit mobile version