Brzmi jak żart, ale te słowa padły publicznie. Prezydent Nowego Sącza zaproponował, by nowe ronda przy Al. Piłsudskiego miały za patronów postaci z bajek. Konkretnie chodzi o Misia Uszatka oraz Bolka i Lolka.
Kontrowersyjna propozycja prezydenta Ludomira Handzla pojawiła się na sesji Rady Miasta Nowego Sącza. Chodzi o dwa ronda przy Al. Piłsudskiego.
– Złożyłem propozycję do rady miasta, aby rondem Misia Uszatka nazwać to przy Al. Piłsudskiego i ul. Nawojowskiej. Natomiast to przy ul. Kamiennej, ul. Prusa i przy Al. Piłsudskiego nazwać rondem Bolka i Rolka
– mówi prezydent Nowego Sącza.
Ludomir Handzel podkreślił, że ostatnio opiniował wnioski mieszkańców w przypadku rond przy Al. Piłsudskiego.
Co istotne, na razie prezydent Nowego Sącza nie uzasadnił swoich bajkowych propozycji. Zapowiedział, że zrobi to gdy temat nazewnictwa rond zostanie poddany pod obrady Rady Miasta Nowego Sącza.
Co na to mieszkańcy Nowego Sącza?
– Prezydent powinien zająć się poważniejszymi rzeczami, szczególnie gdy chodzi o nazwę ronda, które ma służyć kilkadziesiąt lat. Nie mam nic do bajek, ale ten pomysł mi się nie podoba
– mówi mieszkaniec Nowego Sącza, spotkany przy sądeckiej bazylice.
– Może być. Ewentualnie może być to rondo Reksia. Ja lubię zmiany. Mnie taki pomysł pasuje
– dodał nasz kolejny rozmówca.
Zapytaliśmy też o to uczniów nowosądeckich szkół.
Tymczasem wiemy, że mieszkańcy Nowego Sącza mieli inne propozycje. W przypadku ronda przy Nawojowskiej i Piłsudskiego patronem mógłby zostać Henryk Ferenc, Żołnierz Wyklęty z oddziału ks. Gurgacza i inicjator Mszy Świętych na Hali Łabowskiej. To propozycja Jerzego Basiagi z Fundacji Osądź mnie Boże.
Dodajmy, że inną z propozycji była nazwa Rondo Rzezi Wołyńskiej.
Posłuchaj rozmowy z Jerzym Basiagą: