Kierowcy dłużej niż przewidywano będą musieli sobie poradzić z utrudnieniami związanymi z modernizacją ul. Braci Saków i Okrężnej w Tarnowie, gdzie docelowo ma powstać rondo.
Jak informowaliśmy na początku lipca, prace związane z modernizacją tych ulic wymusiły wprowadzenie jednego kierunku ruchu. To spowodowało spore utrudnienia komunikacyjne, zwłaszcza w czasie szczytu dla osób jadących z okolic Skrzyszowa. Tymczasowa zmiana organizacji ruchu i wynikające z niej utrudnienia potrwają do jesieni.
Tymczasem już teraz wiadomo, że ruch jednokierunkowy w tym miejscu pozostanie prawdopodobnie do końca remontu, czyli do czerwca przyszłego roku.
– Mieszkańcy liczą na to, by ten remont został wcześniej zakończony i wprowadzono docelową organizację ruchu, natomiast praktycznie do końca realizacji tego przedsięwzięcia będzie prowadzony ruch jednokierunkowy, ponieważ jesteśmy już za etapem, gdzie można było prowadzić prace i utrzymywać ruch dwukierunkowy. Teraz w wąskim przekroju drogi nie ma takiej możliwości, żeby pracownicy mogli pracować pod ruchem dwukierunkowym, gdyż z przyczyn technicznych byłoby to niemożliwe, ale i niebezpieczne dla samego wykonawcy
– wyjaśnia dyrektor Zarządu Dróg i Komunikacji w Tarnowie Artur Michałek.
Oznacza to, że w dalszym ciągu będą obowiązywały objazdy. Pojazdy o masie do 3,5 tony przejadą przez: Lwowską – Starodąbrowską – Mostową – Gumniską – Braci Saków.
Z kolei samochody cięższe muszą korzystać z obwodnicy miasta, a do ul. Braci Saków dojadą ulicami: Krakowską – Narutowicza – Konarskiego – Gumniską.
Ponadto kierowcy jadący od strony Skrzyszowa do centrum dojadą przez ulicę Przekątną.
– Wykonawca, w zależności od tego, po której stronie będzie prowadził prace, będzie przenosił ruch z jednej strony na drugą, natomiast ruch kierunkowy będzie zachowany zawsze w tę samą stronę – od miasta w kierunku na wschód
– dodaje Artur Michałek.
Po wykonaniu kanalizacji i innych robót podziemnych, drogowcy zajmą się budową ronda turbinowego, znajdującego się na skrzyżowaniu Braci Saków i Okrężnej, które i docelowo ma rozłożyć intensywny ruch.
Modernizacja tego odcinka potrwa do połowy przyszłego roku. Magistrat przekonuje, że prace zakończą się przed wakacjami 2024. Koszt planowanych prac to ponad 23 miliony złotych. Z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg miasto otrzyma około 6 milionów złotych.