Sandecja Nowy Sącz coraz bliżej II ligi. Bolesna porażka ze Stalą Rzeszów

stal rzeszow sandecja fot adrian maras

fot. Adrian Maraś, sandecja.pl

13 porażka piłkarzy Sandecji Nowy Sącz w tym sezonie mocno komplikuje sprawę walki o utrzymanie w I lidze. W 28. kolejce rozgrywek biało-czarni przegrali 0:3 ze Stalą Rzeszów.

Podobnie, jak w poprzednim meczu z Puszczą Niepołomice znów bardzo szybko stracili bramkę, jedna z nich była samobójcza, a po 30. minutach było już 0:3 i podopieczni Tomasza Kafarskiego już się nie podnieśli.

Sytuacja w tabeli jest niezwykle trudna, choć po 28. kolejce tylko o punkt zwiększyła się strata do 15. miejsca w tabeli, dającego utrzymanie.

Sandecja ma teraz o 7 oczek mniej od piętnastej Odry Opole. Do 16. Skry Częstochowa traci 5 punktów, zajmując 17. przedostatnie miejsce w tabeli. Gorsza jest tylko Chojniczanka Chojnice, która ma 22 oczka.

Stal Rzeszów – Sandecja Nowy Sącz 3:0 (3:0)

Bramki: Bartłomiej Poczobut 8′ (k), Krystian Palacz 22′ (s), Wiktor Kłos 30′.

Żółte kartki: Krystian Palacz, Dawid Szufryn, Jakub Wróbel.

Stal: Krzysztof Bąkowski – Franciszek Polowiec, Łukasz Góra, Paweł Oleksy, Piotr Głowacki (86′ Dominik Marczuk) – Wiktor Kłos (72′ Damian Michalik), Bartłomiej Poczobut, Bartosz Wolski, Kacper Piątek (62′ Patryk Małecki), Andreja Prokić (72′ Dawid Olejarka) – Kacper Sadłocha (62′ Ramil Mustafajew)

Sandecja: Karl-Romet Nõmm – Dariusz Pawłowski, Dawid Szufryn (71′ Kamil Słaby), Tomasz Boczek, Krystian Palacz (46′ Jakub Iskra) – Tomasz Nawotka, Denis Potoma (46′ Jérémy Manzorro), Sylwester Lusiusz (63′ Maciej Mas), Krzysztof Toporkiewicz, Martin Košťál (54′ Michał Walski) – Jakub Wróbel.

Sędziował: Jacek Małyszek (Lublin).

Exit mobile version