Usprawnienie ruchu kolejowego, pasażerskiego i towarowego, to jedno z większych zadań inwestycyjnych, prowadzonych na Podkarpaciu w regionie mieleckim.
Co prawda od 2021 roku, po kilkunastu latach przerwy, linia kolejowa nr 25 została reaktywowana, ale wciąż trwa jej modernizacja. Pociągi już wyjeżdżają z i do Mielca, lecz jak twierdzi marszałek województwa podkarpackiego Władysław Ortyl, potrzeba jeszcze sporo pracy, by powrócić do jej pełnej sprawności sprzed lat.
– Dzisiaj można już tą linią jeździć, są świadczone usługi przewozów regionalnych, no i trzeba powiedzieć, że systematycznie liczba pasażerów przybywa. Pamiętajmy o tym, że odbudować ten ruch sprzed lat, to trzeba kilkunastu miesięcy. Pociągi muszą jeździć nie tylko dobrze wyposażone, bo takie są – schludne, czyste, ciepłe, klimatyzowane, z WiFi, ale przede wszystkim jeździć regularnie. I to się dzieje.
Obecnie kursowanie PKP przez Mielec odbywa się zastępczą komunikacją autobusową ze względu na prowadzenie prac modernizacyjnych. Jednym z ich celów, oprócz zwiększenia dostępności dla pasażerów jest poprawa ruchu towarowego.
– W dalszym ciągu odbudowuje się szybko ruch towarowy. Przypomnę, że ta linia kolejowa łączy dwie specjalne strefy ekonomiczne, czyli mielecką i tarnobrzeską. Po drodze jest także kilka podstref w Dębicy, Pustyni, Pustków, Rzochów, jako dzielnica Mielca, Padew, Tuszów Narodowy. Tam wszędzie obszary inwestycyjne i stąd też jest ważne, aby tory i linia kolejowa była przy tym coraz bardziej ekonomicznie uzasadnionym transporcie. Ważne, by pojawiały się możliwości wywożenia towarów – nie zatłoczonymi drogami, ale właśnie koleją
– dodaje Władysław Ortyl.
W związku z modernizacją kolei, również w samym Mielcu prowadzone są prace. M.in. na ul. Sienkiewicza powstaje wiadukt drogowy. Dzięki niemu, zarówno ruch drogowy, jak i kolejowy będą się przecinać w sposób bezkolizyjny, co zwiększy bezpieczeństwo w ruchu kolejowym i znacznie usprawni komunikację drogową w mieście.