Mieszkańcy Gorlic mają sporo wątpliwości w związku z planowaną przebudową odcinka drogi krajowej 28 w tym mieście. Przynajmniej tak wynika ze spotkania informacyjnego, które zorganizowała Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.
Jak informuje GDDKiA trwa przygotowanie projektu przebudowy drogi krajowej 28 w Gorlicach, czyli w tym przypadku chodzi między innymi o odcinki ulic Kościuszki i Parkowej.
– Przeanalizowaliśmy możliwości rozbudowy i warunki środowiskowe, zwracając szczególną uwagę m.in. na sposób przebudowy skrzyżowań z drogami wojewódzkimi (skrzyżowanie ul. Kościuszki z ul. Węgierską DW977 oraz skrzyżowanie z ul. Mickiewicza DW977 i Sienkiewicza DW993). Obecnie przygotowujemy dokumenty i opracowania niezbędne do złożenia wniosku o wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach
– mówi Kacper Michna z GDDKiA.
– Projekt przebudowy obejmuje drogę krajową nr 28 w granicach administracyjnych miasta Gorlice. Inwestycja zakłada m.in. poprawienie nośności drogi, budowę dodatkowych dróg lokalnych wzdłuż drogi krajowej, budowę chodników i ścieżek rowerowych oraz wprowadzenie rozwiązań poprawiających bezpieczeństwo ruchu drogowego. To, czy będzie konieczność jakichkolwiek wyburzeń, to kwestia dalszych prac projektowych. Przygotowując taką inwestycję zawsze staramy się w jak najmniejszym stopniu ingerować w istniejącą zabudowę
– dodał.
W ramach inwestycji miałoby powstać między innymi rondo przy Kościuszki i Sienkiewicza.
Choć to dopiero etap przygotowywania koncepcji przebudowy, jest już sporo obaw sugestii i zastrzeżeń ze strony mieszkańców.
– Dla mnie problemem jest przesunięcie przystanku na ul. Kościuszki, bezpośrednio w okolice naszej nieruchomości. Czemu ma to służyć?
– pyta jedna z mieszkanek Gorlic obecna na konsultacjach.
Również inni mieszkańcy krytykowali fakt, że na teraz nie jest planowane rondo przy ul. Kościuszki i Węgierskiej. Teraz to skrzyżowanie jest problematyczne, przy obowiązującym teraz zakazie skrętu w lewo z Węgierskiej na Kościuszki, w stronę Nowego Sącza.
– Swego czasu GDDKiA zablokowała możliwość lewoskrętu przez dwa pasy ruchu. Musimy skręcać w prawo i potem gdzieś nawracać. To moim zdaniem generuje dodatkowy, niepotrzebny ruch na drodze krajowej 28. Rozwiązaniem byłoby rondo przy Węgierskiej i Kościuszki i w pierwotnej koncepcji było brane pod uwagę
– mówił nam mieszkaniec okolic drogi krajowej 28 w Gorlicach.
Podczas spotkania z projektantami drogi mieszkańcy mogli też składać ankiety ze swoimi sugestiami.
– Opinie przeanalizujemy i wykorzystamy je przy przygotowaniu ostatecznego projektu przebudowy drogi krajowej 28 w Gorlicach
– zapewnia Kacper Michna z GDDKiA.
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, która jest inwestorem przebudowy krajówki w Gorlicach planuje uzyskać decyzję środowiskową w przyszłym roku.
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem prace ruszą w 2025 roku.