Małe i duże piekarnie oraz cukiernie od 1 kwietnia mają zyskać specjalne ulgi na gaz.
Nowelizacja ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji umożliwi piekarniom i cukierniom zakup gazu po obniżonej cenie, wynoszącej 200,17 zł za megawatogodzinę. To taka sama stawka, co w przypadku gospodarstw domowych i podmiotów wrażliwych.
Właściciel tarnowskiej cukierni Stanisław Bańbor, powiedział, że to krok w dobrym kierunku, bo sytuacja cukierni i piekarni w ostatnim czasie była bardzo trudna.
Podkreślił, że piekarnie i cukiernie, były jednymi z tych zakładów, w które najmocniej uderzył kryzys energetyczny i podwyżki gazu.
– Ktoś się dopiero obudził, sytuacja w kraju jest nie zła, ale tragiczna. Rok temu nam gaz podrożał o 600%, to sobie ludzie życie odbierali. Dobrze, że ceny gazu pójdą coś w dół, ale ja już w nic nie wierzę. Ja nie widzę, aby dzisiaj były jakiekolwiek obniżki.
Nowa ustawa ma na celu chronić te firmy, których podstawową działalnością jest produkcja pieczywa, świeżych wyrobów ciastkarskich i ciastek. Żeby skorzystać z ulg, działalność musi mieć przychody z wyrabianego pieczywa na poziomie 50 proc.
Zgodnie z nowymi przepisami od 1 kwietnia z maksymalnej stawki za gaz 200,17 zł/MWh oprócz piekarni i ciastkarni, będą mogły korzystać też spółdzielnie spożywcze.
Minister rozwoju i technologii Waldemar Buda szacuje, że dzięki noweli o postępowaniu egzekucyjnym w administracji z tańszego gazu skorzysta ok. 3,3 tys. przedsiębiorstw, w tym piekarni, ciastkarni i spółdzielni.