To będzie sylwester bez fajerwerków na rynku w Nowym Sączu. Urząd miasta szykuje zabawę z dj-ami oraz poczęstunek.
– Tym razem nie planujemy jednak pokazu sztucznych ogni – tłumaczy prezydent Nowego Sącza Ludomir Handzel.
– To szczególny ukłon w stronę psów i innych zwierząt, które cierpią z powodu huku petard i fajerwerków. To, jak traktujemy czworonogi pokazuje też, jakimi jesteśmy ludźmi
– dodaje.
Koszt organizacji sylwestra ma nie przekroczyć 80 tysięcy złotych, co wynika z budżetu miasta Nowego Sącza.