Przez najbliższe dwa miesiące nie pojedziemy pociągiem na linii Tarnów-Nowy Sącz. W związku z remontami PKP PLK wprowadziło na tej linii ruch zastępczy, czyli komunikację autobusami.
Jak informuje Piotr Hamarnik z zespołu prasowego PKP PLK, na tej linii będą remontowe m.in. tory na długości 4 kilometrów co całkowicie wyklucza ruch pociągów, przez to jedynym środkiem transportu będzie autobus.
– Mamy wprowadzoną zastępczą komunikację autobusową na linii nr 96, która łączy Nowy Sącz z Tarnowem. Jest to związane z pracami remontowymi, które będą prowadzone na tym odcinku. Chodzi o prace przy czterech kilometrach torów kolejowych, a także remont czterech obiektów inżynieryjnych. W związku z tym do końca listopada autobusy będą się zatrzymywać na wszystkich przystankach, na których zatrzymywał się pociąg.
Podróż między Tarnowem a Nowym Sączem będzie tylko autobusem, bez konieczności przesiadek, jednak zajmie ona więcej czasu niż dotychczasowa podróż pociągiem.
Pasażerowie, którzy jeżdżą tymi liniami są skazani na dwa miesiące podróży autobusem.
– Jest to utrudnienie, bo dojeżdżam do szkoły i dłużej jadą autobusy niestety. – Pociągiem byłoby dużo szybciej, a tak autobus się spóźnia często przez korki. – Fajne jest to, że te busy podjeżdżają blisko dworca, nie trzeba ich szukać i czekać długo. – To jest męczące, bo trzeba szukać autobusu, pociągami jest lepiej bo wygodniej. – Dojazd zajmuje mi teraz pół godziny więcej, a czekanie na autobus w deszczu i zimnie nie jest fajne.
Na trasie, której dotyczy zmiana w tym samym czasie kursują dwa autobusy. Jeden z nich bezpośrednio jedzie do Nowego Sącza, stąd podróż nim będzie szybsza. Natomiast drugi na swojej trasie ma wszystkie przystanki, na których dotychczas zatrzymywał się pociąg.