Od wtorku (20.09) w Tarnowie rozpoczął się sezon grzewczy. Kaloryfery w domach na tarnowskich osiedlach powinny być już ciepłe. Niestety tego samego nie mogą powiedzieć mieszkańcy bloków w Tuchowie, należących do Tarnowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej.
Do Radia RDN Małopolska zgłosili się zdesperowani mieszkańcy, którzy narzekają, iż mimo chłodnych dni, nie mogą ogrzać swoich mieszkań. Jak przyznają, taka decyzja została podjęta przez kilku przedstawicieli wspólnoty, którzy uważają, że jest jeszcze za wcześnie na rozpoczęcie grzania.
– To jest po prostu kpina, żeby przedstawiciel lokatorów decydował za wszystkich mieszkańców. Ja mam obecnie w domu temperaturę poniżej 15 st. C, a do tego mam małe dziecko, które jest chore. Wszędzie palą, tylko nie w Tuchowie. To są stare nieocieplane bloki i w mieszkaniach jest zwyczajnie zimno. Nie ma jak zrobić dziecku prania, bo ono nie schnie. Płacę czynsz Tarnowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej i wymagam, by w mieszkaniu było ciepło, bo to nie jest średniowiecze czy XIX wiek.
Mieszkańcy wielokrotnie dzwonili do zarządców w tej kwestii i jak przekazują Radiu RDN Małopolska, spółdzielnia jest gotowa na rozpoczęcie grzania, lecz decyzję blokują przedstawiciele wspólnoty.
Skontaktowaliśmy się z zarządem Tarnowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Zastępca Prezesa ds. technicznych Krzysztof Piotrowski zapewnił nas, że informacja z prośbą o uruchomienie grzania trafiła już do tuchowskiej kotłowni i prawdopodobnie jeszcze dziś mieszkańcy będą mogli korzystać z centralnego ogrzewania.