Prace rozpoczęły się w kwietniu. Samorząd kilka razy ogłaszał przetarg na wykonanie prac, ale nie udawało się ich rozstrzygnąć ze względu na finanse albo brak chętnych. Ostatecznie miejsce, w którym można rozpocząć spływ przełomem Dunajca, od pięciu miesięcy przechodzi renowacje i przebudowę.
Jak podkreśla burmistrz Grzegorz Niezgoda, do tej pory udało się wykonać sporo prac.
– Zostały wykonane wszystkie prace ziemne i betonowe. Obłożono już te miejsca kamienie. Jeszcze wiele różnych i ciekawych elementów będzie w przyszłości ozdabiać tę przystań flisacką. Będą znajdować się wizualizację związane z górami i gabloty, w których będzie można zobaczyć specyficzne rzeczy związane z Pieninami.
Przebudowa przystani w Szczawnicy to zdaniem burmistrza jedna z najtrudniejszych części projektu transgranicznego, jakie miasto realizuje ze Słowakami.
Przystań będzie przystosowana do potrzeb osób niepełnosprawnych. Wszystkie prace mają pochłonąć blisko 3 miliony złotych.
Mimo remontu, w sezonie letnim odbywały się spływy przełomem Dunajca.