Brakowało pieniędzy na budowę amfiteatru w Krynicy-Zdroju. Radni samorządu podjęli jednak decyzję, która pozwoli na wybór wykonawcy w przetargu.
Oferty złożone przez firmy budowlane są wyższe, niż zakładały władze uzdrowiska. Żeby inwestycja się nie opóźniła, była potrzebna zmiana wieloletniej prognozy finansowej – wyjaśnia Piotr Ryba, burmistrz Krynicy-Zdroju.
– Jeszcze rok nasze kosztorysy wskazywały, że amfiteatr może kosztować około 10 milionów złotych. Niestety ten ostatni rok zweryfikował to. W przetargu pojawiła się jedna oferta na 19,5 miliona złotych, a na dziś mamy zabezpieczone 12 milionów złotych. Przypominam, że musieliśmy podnosić wieloletnią prognozę finansową, żeby zrobić płytę główną deptaka, przy czym efekt się naprawdę broni
– dodaje burmistrz.
Amfiteatr ma powstać przy dolnej stacji kolejki na Górę Parkową. Projekt zakłada m.in. tysiąc miejsc dla widzów. Mimo wielu imprez, które odbywają się w uzdrowisku, dotąd nie było tu takiej stałej sceny.
Żeby amfiteatr powstał konieczne jest wyburzenie budynku biblioteki. Placówka ma przenieść się do remontowanych pomieszczeń w byłym gimnazjum przy ul. Szkolnej.
Na czwartkowej sesji Rady Miejskiej została podjęta uchwała w sprawy zmiany Wieloletniej Prognozy Finansowej Gminy Krynica-Zdrój. Dzięki temu władze samorządu mają otwartą drogę do zawarcia umowy na wykonanie prac. Według harmonogramu prace rozpoczną się jeszcze w tym roku, a zakończą w maju 2024 r.