Zakręty, muldy i 'hopki’, na których można nabrać rozpędu. Specjalistyczny tor rowerowy będzie zlokalizowany na zboczu Góry św. Marcina.
To jeden ze zwycięskich pomysłów Budżetu Obywatelskiego. Jak poinformował prezydent Tarnowa Roman Ciepiela, projekt powstał przy udziale tarnowskich miłośników kolarstwa wyczynowego i powinien spełniać ich oczekiwania.
– Prace trwają. Został zaprojektowany zgodnie z sugestiami samych użytkowników. Prace powinny szybko się zakończyć i jesienią tor będzie już gotowy. Okazuje się, że w ramach kolarstwa jest tyle dyscyplin, że trzeba budować specjalne tory. Sama Góra św. Marcina nabiera już kształtu bardziej rekreacyjnego, w niektórych miejscach bardziej wyczynowego. Od razu apeluję do wszystkich, korzystających z tych tras, o ostrożność, bo to są jednak sporty ekstremalne.
Tarnowski pumptrack składał się będzie z dwóch torów o rożnym stopniu trudności. Jak podkreśla Roman Ciepiela, chodzi tu przede wszystkim o bezpieczeństwo użytkowników.
– Chodzi o to, żeby dla każdej grupy, i wiekowej i związanej z doświadczeniem, była propozycja. To tak, jak w narciarstwie, gdzie są trasy oznakowane na czarno i te łagodne. Jeżeli ktoś jest dopiero adeptem w danej dziedzinie sportowej, to powinien najpierw potrenować na trasie łatwej. To są sporty wymagające i treningu, i rozwagi.
Nowa atrakcja powstaje w pobliżu parku biegowego i zjazdu z tras rowerowych Bike Park Marcinka.
Pumptrack jest zamkniętym, owalnym torem, na który składają się ciasne zakręty, muldy i tzw. 'hopki’, na których rowerzysta nabiera rozpędu. Nawierzchnia może być asfaltowa, i wtedy z pumptracka mogą korzystać także rolkarze i użytkownicy hulajnóg wyczynowych, albo gruntowa, utwardzona. Po takim torze poruszać się można niemal bez pedałowania – użytkownik 'wciska’ rękami i nogami rower na 'hopkach’ i wykorzystując siły ciężkości oraz odśrodkową, nabiera prędkości, pozwalającej pokonać tor. Jazda po pumptracku wyrabia kondycję, równowagę i umiejętność szybkiego, sprawnego pokonywania przeszkód, może więc stanowić trening przed uprawianiem innych dyscyplin kolarstwa wyczynowego i terenowego.