– Najbliższe miesiące to przede wszystkim spotkania z mieszkańcami regionu oraz współpraca z samorządowcami – powiedziała w programie Słowo za Słowo nowa szefowa struktur Prawa i Sprawiedliwości w regionie Anna Pieczarka.
To ta posłanka rozdaje teraz karty w okręgu obejmującym powiaty tarnowski i dąbrowski oraz miasto Tarnów. Na pytanie o ewentualnego kandydata na prezydenta Tarnowa powiedziała, że PiS nie wyłonił jeszcze swojego faworyta.
– O kandydaturach jeszcze nie rozmawiamy. Myślę, że na to będzie stosowny czas, będziemy o tym na bieżąco informować. Teraz skupiamy się na tym, aby wprowadzić taką jedność, pozytywny wizerunek Prawa i Sprawiedliwości, bo przecież tak jest. Wszystkie nasze prace dążą do tego, żeby pomagać, żeby lepiej się żyło w naszym pięknym kraju, pięknym województwie, w naszym regionie, i też dobra współpraca z samorządowcami. To jest taka pierwsza moja wytyczna, którą będę się kierować.
Na pytanie czy zapowiadana rezygnacja Romana Ciepieli z funkcji prezydenta Tarnowa byłaby komfortowa dla Prawa i Sprawiedliwości, szefowa lokalnych struktur PiS powiedziała, że czas pokaże jak rozwinie się ta sytuacja.
– Poczekajmy do 1 października. Faktycznie tak jest, że pan prezydent składa swoją deklarację opuszczenia tego stanowiska panu premierowi, premier wyznacza komisarza. To są oczywiście formalności, które po decyzji pana prezydenta, ale tej faktycznej decyzji popartej formalnościami, muszą nastąpić. Poczekajmy do 1 października i wtedy będziemy oceniać, czy ta sytuacja z punktu widzenia przejęcia tych formalności przez komisarza jest dla nas komfortowa.
Tymczasem wybory samorządowe, planowane na jesień przyszłego roku, prawdopodobnie odbędą się na wiosnę 2024 roku.
W tej chwili prowadzone są konsultacje z prezydentem Andrzejem Dudą w sprawie przesunięcia terminu głosowania w sprawie m.in. nowych wójtów, burmistrzów i prezydentów miast.
Natomiast jesienią 2023 roku odbyłyby się tylko wybory do Sejmu i Senatu.