Władze Nowego Sącza zapowiadają budowę stadionu piłkarskiego na 8 tysięcy miejsc, choć umowa z wykonawcą zakłada budowę 2 trybun na niespełna 5 tysięcy krzesełek.
Artur Bochenek, zastępca prezydenta Nowego Sącza mówił dziś (7.12) w programie Słowo za słowo na antenie RDN Nowy Sącz, że ratusz wraz z prawnikami szuka optymalnego sposobu na poszerzenie zakresu prac.
W ten sam sposób wiceprezydent miasta wypowiadał się w radiu RDN już końcem września. Wciąż jednak brak konkretów.
Kiedy je poznamy?
– Chciałbym, żebyśmy wypracowali taką możliwość do stycznia 2022 roku. Mamy wstępną koncepcję i czekamy na kosztorys ze strony wykonawcy. Generalnie, specyfikacja istotnych warunków zamówienia i to, co żądaliśmy w przetargu pierwotnym, mówiły o tym, że to jest pierwszy etap inwestycji, więc wykonawca musiał przewidzieć, że będzie drugi etap. Wszystkie prace wykonane w pierwszym etapie, mają być przygotowaniami do drugiego etapu – wyjaśnił Artur Bochenek.
Budowa stadionu w Nowym Sączu trwa od czerwca. Na razie powstała nowa murawa i budowana jest trybuna od strony rzeki Kamienica. Ma też powstać nowa trybuna od strony Kilińskiego. W ewentualnym II etapie prac, powstaną dwie trybuny za bramkami, co zamknie bryłę stadionu.