Młodzi ludzie mieli okazję porozmawiać z lekarzem oraz osobą, która żyje dzięki przeszczepowi serca.
Spotkanie, które odbyło się w Światowym Dniu Donacji i Transplantacji miało pokazać uczniom, jakie korzyści niesie za sobą transplantacja.
– Trzeba o tym posłuchać, bo odgrywa to bardzo ważną rolę. – Młodzież może o tym myśleć, dzisiaj było bardzo fajnie na tym wydarzeniu. – Mnie to bardzo zaciekawiło. Dowiedziałam się bardzo dużo różnych rzeczy, które na co dzień nie przychodziły mi przez myśl i wydaje mi się, że jest to bardzo ważne zagadnienie. – Uważam, że jest to bardzo ważny temat i uświadamianie tego młodzieży jest bardzo pomocne, szczególnie, że poszukuje się dużo dawców.
Na spotkaniu obecny był Pan Dominik, który kilka lat temu przeszedł przeszczep serca. Jego zdaniem, młodzież wciąż za mało wie o korzyściach płynących z oddawania narządów.
– Ja już trochę wcześniej wiedziałem, że mam problemy z sercem i byłem do tego przygotowany psychicznie i z tyłu głowy wiedziałem, że prędzej czy później to nastąpi. Niestety, czekałem na przeszczep w szpitalu. Mój stan był już agonalny, miałem być podłączony do zewnętrznego wspomagania. Jest taki obraz w społeczeństwie, że człowiek po przeszczepie jest taki mizerny. Ja sądzę, że po mnie tego nie widać. Jeżdżę amatorsko na rowerze Enduro, także z tym nie ma problemu.
W Polsce dawcą narządów może zostać każdy. Nerki, fragmenty wątroby i szpik kostny pobierany jest od osób żyjących. Od zmarłych pobierane są serce, wątroba, płuca czy trzustka.