Zalane domy, drogi i wiele innych zniszczeń – to efekt ulewy, która przeszła przez Sądecczynę w niedzielę (11.07) po południu.
Jak relacjonują mieszkańcy ul. Lwowskiej w Nowym Sączu, wszystko działo się bardzo szybko. – 15 minut intensywnego deszczu. Mieszkam blisko rzeki. Usłyszałem szum i zobaczyłem wodę pod domem – mówi Łukasz Migacz.
Tutaj domy zalewała pobliska rzeka Łubinka. – Piwnica zalana do sufitu, ponadto cały ogród, do wysokości ogrodzenia – opisuje Ewa Surówka.
Woda zalała nie tylko same okolice domów. W Korzennej-Świegocinie została zniszczona jedna z dróg, ponadto żywioł zniszczył dwa mosty. Strażacy do późnych godzin nocnych działali na terenie powiatu nowosądeckiego. Zniszczenia były w gminie Korzenna, Chełmiec, Łososina Dolna, na terenie Nowego Sącza, gmin Grybów, Łącko i Podegrodzie.
– Można szacować wstępnie, że było 150 interwencji. Brało w nich udział 60 jednostek OSP – mówi Paweł Motyka, zastępca komendanta PSP w Nowym Sączu.
Do tego 8 zastępów Państwowej Straży Pożarnej. Strażacy pomagali między innymi w pompowaniu wody z zalanych domów i dostarczali worki z piaskiem. Teraz przyjdzie czas na szacowanie strat.
Jak informuje Starostwo Powiatowe w Nowym Sączu (stan na godzinę 23.00):
https://www.rdn.pl/news/zalane-drogi-zniszczone-kladki-i-ogromne-utrudnienia-w-ruchu-po-ulewach-wideo