Hodowca marihuany został złapany przez policję na terenie Łącka. Mężczyzna uprawiał konopie w domu w doniczkach. Grozi mu nawet do roku więzienia.
Podczas jednego z patroli w Łącku starosądeccy policjanci zwrócili uwagę na nerwowe zachowanie kobiety i mężczyzny siedzących na jednej z ławek. Mundurowi postanowili więc sprawdzić te osoby. Podczas kontroli osobistej znaleźli u mężczyzny dwa zawiniątka z marihuaną. Został on zatrzymany i przewieziony na Komisariat Policji w Starym Sączu. Mundurowi przeszukali też jego mieszkanie, gdzie znaleźli dwie sadzonki konopi oraz susz.
Mężczyzna usłyszał zarzut posiadania środków odurzających, za co grozi mu grzywna, kara ograniczenia wolności lub do roku więzienia.