– Sukces jest połowiczny, bo to tylko jedno pisklę, ale i tak się cieszymy! – mówi Stefan Piotrowski, zastępca dyrektora Wydziału Infrastruktury Miejskiej.
– Cieszymy się, bo rzeczywiście finał oczekiwania, no, mniej więcej półtoramiesięcznego, zakończył się sukcesem, powiedzmy, połowicznym, bo mamy tylko jedno pisklę. Nad ranem dzisiejszego dnia pracownicy zobaczyli, że jest przychówek, natomiast, no, więcej nie będzie. W gnieździe nie ma już jajek, tak że nie wiemy, jest dla nas trochę tajemnicą, co się stało z pozostałymi jajkami w międzyczasie.
Łabądek znajduje się pod troskliwą opieką rodziców, mają też na niego oko pracownicy firmy pielęgnującej parkową zieleń. W planie jest skonstruowanie specjalnej platformy, by pisklęciu łatwiej było dostać się do gniazda.
Na razie nie wiadomo, czy łabądek jest samcem czy samiczką, trudno więc wybrać dla niego imię. Roboczo został nazwany Maleństwem.
Więcej zdjęć: https://tarnow.pl/Dla-mieszkancow/Galerie-zdjec/Miasto/Galeria-Miasto-2021/Nowy-mieszkaniec-Parku-Strzeleckiego