Powodem jest brak szczepionek. Osoby, które już są zarejestrowane, mogą być spokojne, że zostaną zaszczepione. Dla nich szczepionki są zarezerwowane.
Prawie 7 tysięcy osób, które zarejestrowały się, mają zapewnioną też drugą dawkę szczepionki za 5 tygodni od pierwszego szczepienia.
Nowi pacjenci mają szansę się zapisać tylko wtedy, kiedy zwolni się jakieś miejsce.
– Rozmawiamy cały czas o zwiększeniu puli szczepionek – mówi wiceprezydent Tarnowa Dorota Krakowska.
– Nie mamy szczepionek i stąd ograniczenia. Rozmawiamy z NFZ-em, jak również z Agencją Rezerw Materiałowych o zwiększenie puli, być może się nam to uda. Zgodę z NFZ- etem mamy na 700 pacjentów dziennie do wyszczepienia.
Do 6 maja w miejskim punkcie szczepień powszechnych zostało zaszczepionych 1700 osób szczepionką firmy Pfizer.