Poprawia się sytuacja w gospodarstwie w Półrzeczkach w powiecie limanowskim, gdzie w weekend wykryto ptasią grypę. Wcześniej padło tam 5 z 8 kur kupionych przez właściciela pod koniec marca.
– Trwa jeszcze wygaszanie ogniska – mówi Mieczysław Uryga, starosta limanowski. – Zabezpieczenie terenu i te procedury już dobiegają końca. Nie ma nowych objawów i nie ma potwierdzonego następnego ogniska, więc myślę, że będzie to powoli wygasało.
Ogniska ptasiej grypy były też w gminach Laskowa i Łukowica. Jak przekazał nam starosta limanowski, tam sytuacja jest już stabilna.