Nie dość, że sam pracował nielegalnie to do tego zatrudniał bez pozwolenia innych cudzoziemców

001kosg

Mowa o prezesie jednej z firm gastronomicznych działającej na terenie Gorlic, który zatrudniał nie tylko obywateli swojego kraju – Bangladeszu, ale też Indonezji.

Jak wyjaśnia Dorota Kądziołka z Karpackiego Oddziału Straży Granicznej w Nowy Sączu, kontrola wykazała też szereg nieprawidłowości.

– Stwierdzono, że przez blisko 8 miesięcy nielegalnie na terytorium Polski wykonywał prace, poprzez pełnienie funkcji prezesa kontrolowanej spółki. Tego czynu dopuszczał się obywatel Bangladeszu i w związku z powyższym zastosowane wobec cudzoziemca sankcje w postaci grzywny w drodze mandatu karnego, gotówkowego w wysokości 500 złotych.

Pogranicznicy badają też dokumenty innych cudzoziemców zatrudnionych w punkcie gastronomicznym.

Exit mobile version