Przewodnik podczas oprowadzania grupy po cerkwi w Powroźniku, która jest na liście światowego dziedzictwa Unesco, został zaatakowany przez czterech mężczyzn. Tak niecierpliwi turyści zareagowali na prośbę o założenie maseczek.
– Takie zachowania nie powinny mieć miejsca – mówi Jan Golba, burmistrz Muszyny.
– Bardzo dużo osób tam przyjeżdża, zwiedza i w trakcie właśnie takiego oprowadzania grupki osób, bo tam też może być tylko kilka osób w tej świątyni zwrócił uwagę czterem mężczyznom przewodnik, że muszą być w maseczkach. Reakcja była taka, że po wyjściu z kościoła, z cerkwi został uderzony w twarz. Skończyło się to interwencją policji.
Policja szuka sprawców.