Historia jest nauczycielką życia i zajmuje ważne miejsce w formacji kapłańskiej – podkreślają wykładowcy historii Kościoła w Polsce. W Tarnowie trwa ich spotkanie z okazji 200-lecia Wyższego Seminarium Duchownego.
W zjeździe uczestniczy biskup gliwicki Jan Kopiec, przewodniczący sekcji historyków Kościoła na uniwersytetach, wydziałach teologicznych i w seminariach duchownych przy Konferencji Episkopatu Polski.
– Znajomość historii powoduje, że lepiej rozumiemy Kościół, jak i specyfikę tego posłannictwa, którego podejmą się przyszli księża, dlatego od czasów zwłaszcza po soborze trydenckim, po reformacji historia znalazła swoje miejsce w całości edukacji przyszłych kapłanów. Nie było to łatwe.
W tarnowskim seminarium wykładowcą historii Kościoła jest rektor ks. Jacek Soprych.
– Ja wykładam historię Kościoła przez dwa pierwsze lata. Są to dwie godziny wykładowe plus godzina ćwiczeń. Omawiamy cztery epoki. Jest wydzielona historia Kościoła w Polsce jako osobny semestr.
Historię tarnowskiego seminarium przybliżył profesorom i wykładowcom z Polski ks. Ryszard Banach.
– Dziś nikomu by nie przyszło do głowy, że w Tarnowie nie ma seminarium, a były takie czasy, że ciągle to zagrożenie było. To wielka łaska Boża, że seminarium przetrwało szczęśliwie to wszystko. I i II wojna była bardzo trudnym okresem w historii. Budynek seminarium był zajmowany przez władze okupacyjne i kleryków wyrzucano. Rektor ks. Roman Sitko, kiedy nie mógł tutaj w seminarium prowadzić normalnych zajęć to przeniósł się do Błonia, ale także tam zostało to zamknięte, a ks. Sitko trafił do obozu koncentracyjnego.
Czerpiąc z dorobku historycznego staramy się w tym konkretnym miejscu, czyli w seminarium duchownym pokazywać nowe kierunki działań, które będą zakorzenione w przeszłości – mówi RDN sekretarz sekcji historyków Kościoła przy KEP, ks. Tomasz Moskal z KUL.
– Warto czerpać z historii, aby wyciągać wnioski z tego co było dobre, to co ewentualnie trzeba w związku z duchem czasu nieco zmienić, skorelować z rzeczywistością, nowymi wyzwaniami. Jednocześnie trzeba ukazywać, że jest to instytucja, która nie zrodziła się kilka lat temu, tylko instytucja z dużym doświadczeniem, o dobrych tradycjach, z której to co dobre dziś możemy kontynuować i realizować w przyszłości, jeszcze udoskonalać, poprawiać – dodaje.
Wykładom w Tarnowie towarzyszyła także sesja wyjazdowa do Lipnicy Murowanej. Będzie też zwiedzanie Muzeum Diecezjalnego.