Płaszczenica, utrenija i specjalne pozdrowienie – Wielkanoc w Kościele greckokatolickim ma swoją specyfikę.
W tym roku Wielkanoc według kalendarza juliańskiego, obowiązującego w Kościele greckokatolickim i prawosławnym, przypada tydzień po Świętach w Kościele katolickim, czyli 24 kwietnia.
Specjalnie dla Radia RDN opowiedział o tym greckokatolicki kapłan ks. Piotr Tsiviuk, który studiował w tarnowskim Wyższym Seminarium Duchownym, a teraz, po ucieczce z ogarniętej wojną Ukrainy, sprawuje liturgię grekokatolicką dla uchodźców z Ukrainy.
– Oczywiście wiem, że w Polsce to jest Wielkanoc, czyli Wielka Noc. Dla nas, dla kościoła grekokatolickiego, to jest trochę inna nazwa: Wielki Dzień. Dlatego, że Chrystus, który zmartwychwstał, daje światło, daje światło na życie wieczne dla wszystkich ludzi, którzy oczekują na zmartwychwstanie Chrystusa. O ile w czasie zwykłym mówimy 'Slawa Isusu Chrystu!’, to przez cały ten czas do Wniebowstąpienia pana Jezusa mówimy 'Chrystos woskres!’ – 'Chrystus zmartwychwstał!’ – mówi ks. Tsiviuk.
Całej rozmowy z ks. Tsiviukiem wysłuchać będzie można na antenie Radia RDN w Niedzielę Wielkanocną w audycji 'Wielkanoc na Wschodzie’ o godz. 16:00.