Cierpienie jest nieodłączną częścią naszego życia (11.2.2020)

unnamed 4

Większość z nas na pewnym etapie życia będzie musiała zmierzyć się z trudnym darem choroby – swojej lub kogoś bliskiego – mówił w specjalnym wydaniu programu Bez Skierowania, w Światowym Dniu Chorego kapelan szpitala św. Łukasza w Tarnowie.

Ten dzień, który przypada we wspomnienie Matki Bożej z Lourdes, ma nam uświadomić, że cierpienie jest nieodłączną częścią naszego życia – mówił ks. Grzegorz Krakowski.

– To co się promuje w mediach – zdrowie, witalność, piękne, wysportowane ciało to jest tylko część życia. Ten Światowy Dzień Chorego ma nam uświadomić tę drugą stronę, że w tym życiu jest cierpienie, że jest starość, że jest przemijanie. I to dopiero stanowi taki pełny obraz życia. Nie chodzi o to żebyśmy popadali w jakiś smutek czy pesymizm z tego powodu, ale żebyśmy byli realistami, którzy zdają sobie sprawę z tego, że cierpienie wcześniej czy później jest nieodłączną częścią naszego życia.

Ks. Grzegorz Krakowski dodaje, że ciężka choroba dla każdego jest trudnym egzaminem.

Dlatego pacjent w szpitalu czy w hospicjum wymaga nie tylko specjalistycznej pomocy medycznej, ale też empatycznego podejścia.

Kapłan zwraca uwagę, że w kontakcie z chorymi nie potrzeba wielkich słów. To, czego chorzy potrzebują najbardziej, to czas i obecność kogoś życzliwego.

– Potrzebują bliskości, ale co też istotne, i to jest takie moje odkrycie, że chorzy potrzebują też pewnego dystansu do swojej choroby, potrzebują też humoru, bo w szpitalu jest bardzo dużo smutku. I taki uśmiech, dobry humor czy nawet żart jest dla nich bardzo pokrzepiający, i to jest szalenie istotne żeby chory mógł się czasami zdystansować do swojej choroby, nawet jeśli jest to choroba śmiertelnie poważna. Ksiądz Kaczkowski, który sam był chory też bardzo wyraźnie o tym mówił, że chory potrzebuje bliskości, prawdy i uśmiechu. Ta prawda i bliskość polegają na tym, że powinniśmy powiedzieć choremu, że jego stan jest ciężki, ale powinniśmy również zapewnić, że my ze swej strony zrobimy wszystko żeby był z nami jak najdłużej, i żeby choroba była przeżywana przez niego jak najbardziej komfortowo.

Exit mobile version