Instalacje siostry Dolorozy Jeziorskiej, proroczy w swojej wymowie obraz prof. Macieja Bieniasza i liczne pamiątki po papieskiej pielgrzymce w Tarnowie w 1987 r. – na wystawie czasowej w Muzeum Diecezjalnym w Tarnowie będzie można powspominać i odkryć nowy wymiar tamtej pielgrzymki.
Dyrektor Muzeum Diecezjalnego ks. Piotr Pasek, podkreśla, że wystawa ma walory także duchowe. Wskazuje przy tym na niezwykłą wymowę obrazu 'Pielgrzym” prof. Macieja Bieniasza.
– Zasadniczym punktem naszej wystawy jest obraz namalowany przez prof. Macieja Bieniasza, w formie szkicu, bo oryginał znajduje się w Muzeum Archidiecezjalnym w Katowicach. Na obrazie artysta prezentuje swoistą mistyczną wizję, kim będzie w przyszłości papież, z uwagi na to, że obraz powstał w 1978 roku, niedługo po objęciu pontyfikatu przez Jana Pawła II.
Wyjątkowe są także dzieła siostry Dolorozy Jeziorskiej, sercanki, która swoje obrazy maluje na szkaplerzach od zakonnych habitów.
– 'Święci są po to, żeby nas zawstydzać’ -powiedział św. Jan Paweł II w Tarnowie. W związku z tym pokazujemy taką narracyjną wizję, jak możemy naśladować świętych. Jest to malarstwo siostry Dolorozy Jeziorskiej, która zaprezentowała inspirację do naśladowania świętych i błogosławionych przez gest rąk. A gest rąk to przede wszystkim naśladowanie Boga Ojca, Boga, który stwarza. I my, naśladując Boga, stajemy się świętymi, realizując osiem błogosławieństw oraz uczynki miłosierdzia co do duszy i co do ciała – mówi ks. Pasek.
Wystawa upamiętniająca 35. rocznicę pielgrzymki Jana Pawła II do Tarnowa i beatyfikację bł. Karoliny Kózkówny czynna będzie w Muzeum Diecezjalnym do 9 października. Można na niej zobaczyć fotografie, dokumenty oraz inne przedmioty związane z tym wydarzeniem.