Unia Tarnów nie mogła sobie wymarzyć lepszego wejścia w sezon. Żużlowcy z Mościc zwyciężyli 46:44 z ekipą SpecHouse PSŻ Poznań. Spotkanie było wyrównane choć mogło się w ogóle nie odbyć.
Pogoda, która w sobotę nie była łaskawa mocno pokrzyżowała plany gospodarzom. Tor, na którym w ostatnich dniach trenowali podopieczni Stanisława Burzy nie miał nic wspólnego z nawierzchnią jaka była w sobotnim meczu. Mocne opady deszczu całkowicie odebrały atut miejscowym.
„Jaskółki” dobrze weszły jednak w mecz. Kapitan zespołu Peter Ljung dał sygnał, że tarnowianie są w stanie to spotkanie wygrać. Szybki był również Patryk Rolnicki, który po 3 latach znów jeździł w barwach Unii Tarnów. Z każdym biegiem rozpędzali się Oskar Bober i Troy Batchelor. Mecz był na „styku” i oscylował wokół remisu. Im dalej w mecz tym lepiej radzili sobie tarnowianie. Dzięki zwycięstwu w 13 biegu 5:1 miejscowi zapewnili sobie wygraną w tym spotkaniu i nawet dwa zwycięstwa drużyny Tomasza Bajerskiego w biegach nominowanych tego nie zmieniły.
Wśród gości prym wiódł młodzieżowiec Francis Gusts, który w barwach „Skorpionów” jeździ na zasadzie gościa. Łotysz zdobył łącznie 15+1 w 6 startach. Bardzo słabo prezentował się były żużlowiec „Jaskółek” Rune Holta. Norweg z polskim paszportem ewidentnie nie mógł dogadać się ze sprzętem i torem.
W ekipie Unii po 10 „oczek” zdobyli Peter Ljung i Patryk Rolnicki. Oskar Bober zapisał na swoim koncie 9+2.
Po inauguracyjnym spotkaniu zadowolony był wychowanek „Jaskółek” Patryk Rolnicki.
– 10 punktów to dość przyzwoity wynik, ważne że jest dwucyfrówka. Najważniejsze, że drużyna wygrała tym bardziej, że nie byliśmy typowani na faworytów. Pokazaliśmy, że przynajmniej u siebie na torze jesteśmy mocni i która ekipa tutaj nie przyjedzie to będzie mieć ciężko. Trzeba pamiętać, że tor dzisiaj był jaki był. Jeśli będziemy jeździć na takiej nawierzchni jak na treningu to myślę, że będzie jeszcze lepiej.
Oskar Bober, który zapisał na swoim koncie 8+2 docenia zwycięstwo tarnowskiej drużyny w trudnych warunkach.
– Pierwsze treningi mieliśmy na podobnym torze. W tym tygodniu co prawda pogoda na więcej pozwoliła i ten tor już się lepiej spisywał. Jeśli jednak całą noc padało, cały dzień to ten tor był dzisiaj bardzo wymagający. Dlatego tym bardziej cieszy, że daliśmy radę i zwycięstwa się nie ocenia.
Kibice tarnowskiej Unii, którzy mimo złej aury przybyli na stadion pozytywnie odebrali spotkanie i zwycięstwo „Jaskółek”.
– Ja chodzę na żużel prawie od 50 lat więc nic nie jest mnie zaskoczyć. Dobrze było wygrać, ale trzeba jeszcze trenować trochę. Tor powinien być naszym atutem. Myślę, że źle nie będzie. – Bardzo nam się podobało. Najlepszy był Patryk Rolnicki! – Jestem pozytywnie zaskoczony postawą naszych zawodników. Fajny mecz. Potencjał jest i myślę, że dobrze rokuje na ten sezon.
Kolejne spotkanie Unii Tarnów to wyjazdowy mecz do Daugavpills. „Jaskółki” zmierzą się z Lokomotivem 17 kwietnia.
Unia Tarnów 46
9. Peter Ljung 10 (3,1,3,1,2)
10. Oskar Bober 9+2 (1,3,2*,2*,d)
11. Tero Aarnio 6 (1,1,2,2)
12. Patryk Rolnicki 10 (3,3,0,3,1)
13. Troy Batchelor 8 (0,2,3,3,0)
14. Piotr Świercz 1 (1,w,0)
15. Kajetan Kupiec 3+1 (2,0,1*)
Spec House PSŻ Poznań 44
1. Kacper Gomólski 12 (2,1,1,2,3,3)
2. Kevin Fajfer 4+1 (1*,3,0,-,-)
3. Rune Holta 3+1 (d,2,1*,0,-)
4. Robert Chmiel 4+1 (2*,0,2,0,
5. Jonas Seifert-Salk 4 (2,0,1,1,-)
6. Francis Gusts 15+1 (3,3,3,3,1,2*)
7. Kacper Grzelak 2 (w,2,0)
🔥🔥𝐉𝐚𝐬𝐤𝐨́ł𝐤𝐢 𝐝𝐳𝐢𝐬́ 𝐳𝐰𝐲𝐜𝐢𝐞̨𝐬𝐤𝐢𝐞!🔥🔥
Po wyrównanym meczu pokonujemy SpecHouse PSŻ Poznań 46:44!😊💪🏻
Dziękujemy Wam za obecność i doping🙂 Do zobaczenia na kolejnym meczu przy Z3!😉
👉🏻 https://t.co/pUTFEQttI0#NowaUnia pic.twitter.com/2mpv0Kvo6C
— Unia Tarnów ŻSSA (@UniaTarnowZSSA) April 9, 2022