Drugoligowcy na remis

Remisy 1:1 odniesli drugoligowi pilkarze mieleckiej Stali oraz Can Pack Okocimskiego Brzesko. Piwosze rywalizowali na wlasnym stadionie z tyskim GKS-em, zas gracze trenera Janusza Bialka wystapili w Tarnobrzegu.

W rywalizacji na stadionie w Tarnobrzegu, po pierwszej polowie tego spotkania, która rozczarowala mocno kibiców byl bezbramkowy remis. Na zielonej murawie nic sie nie dzialo, a zawodnicy bardziej bronili swojego przedpola, niz próbowali strzalów na bramke. W drugiej odslonie tej rywalizacji wreszcie padly bramki. Pierwsza dla mieleckiej Stali juz w 57 minucie, kiedy Krystian Gettinger uderzyl bezposrednio z rzutu wolnego. Cztery minuty pózniej straty wyrównal Domanski podobnym uderzeniem. Obie druzyny mialy jeszcze szanse na zmiane wyniku, ale ostatecznie w rywalizacji tarnobrzeskiej Siarki i mieleckiej Stali podzial punktów po remisie 1:1.

Natomiast w Brzesku miejscowy Can Pack Okocimski podejmowal spadkowicza z pierwszej ligi tyski GKS. Rywale Piwoszy w tempie ekspresowym chca wrócic na zaplecze polskiej ekstraklasy, lecz jak na razie zawodza kibiców oraz wladze klubu. Trener ekipy ze Slaska liczyl na wywiezienie trzech punktów z Malopolski. Plan ten w stu procentach mógl zostac zrealizowany, bo juz w 12 minucie Marcin Wodecki glowa pokonal Waldemara Sotnickiego. Potem na boisku panowal chaos, bo pogoda i grzaska murawa nie sprzyjala finezyjnej grze. Podopieczni trenera Tomasza Kulawika nie mogli wypracowac sobie idealnej akcji, do strzelenia bramki. W drugiej polowie obraz gry zmienil fakt czerwonej kartki dla napastnika gosci. Piwosze czesciej przebywali pod bramka Tyszan i dopiero w 67 minucie po rzucie roznym pilke pod nogi otrzymal Jurij Hluszko i z najblizszej odleglosci wepchnal futbolówke do siatki. Obie druzyny mialy jeszcze okazje do zmiany wyniku, jednak spotkanie zakonczylo sie podzialem punktów po remisie 1:1. – Zabraklo nam troche szczescia – mówil po meczu pomocnik zespolu z Brzeska Arkadiusz Lewinski

– Wiedzielismy jaki futbol gra druzyna ze Slaska – podkresla kapitan Piwoszy Radoslaw Jacek

Zawiedziony postawa swoich graczy byl trener tyszan Kamil Kieres

Duzy niedosyt po spotkaniu czul z kolei trener Piwoszy Tomasz Kulawik

Exit mobile version