Będzie referendum w sprawie planów budowy spalarni śmieci w Nowym Sączu. W piątek (10.06) długo dyskutowali o tym miejscy radni podczas sesji. Po burzliwych dyskusjach i korektach w projekcie uchwały o referendum, udało się ją przegłosować.
Mieszkańcy mieliby odpowiedzieć na dwa pytania. Jedno z nich dotyczy opinii o budowie lub rozbudowie składowiska śmieci na terenie Nowego Sącza. Drugie to „Czy w Nowym Sączu, przy ul. 29 Listopada powinna powstać instalacja termicznego przetwarzania odpadów komunalnych”.
W dalszej części pytania pojawiła się informacja, że instalacja powstanie w celu uzyskania tańszej energii cieplnej przez odbiorców Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej.
Radny klubu PiS Wybieram Nowy Sącz Wojciech Piech krytykował sposób, w jaki te pytania zostały sformułowane. – Mierzymy się z barokowymi wywijasami, bo tak muszę nazwać te pytania, które zupełnie przeczą idei pytań referendalnych, zarysowanej w Konstytucji RP. Te pytania nie są jasne, ani zrozumiałe i mogą wprowadzać w błąd – podkreślił.
Natomiast radny Maciej Prostko z Koalicji Nowosądeckiej argumentował: – Odpowiedź twierdząca na pytanie o spalarnię, będzie nie tylko zgodą na jej budowę, ale także zobowiązanie władz miasta do tego, by w przypadku wszelkich prac związanych z formalnym przygotowaniem tej inwestycji, uzyskać gwarancję od inwestora, że taka inwestycja będzie podpięta pod Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej, by ta energia nie marnowała się i była tańsza niż w warunkach rynkowych, pochodząca z innych źródeł.
Sesja była kilkukrotnie przerywana, choćby dlatego, że musiała zebrać się Komisja Statutowo-Prawna przy Radzie Miasta Nowego Sącza.
Część radnych chciała, by odesłać projekt uchwały w sprawie referendum do wnioskodawcy, ale nie mieli większości i taki wniosek formalny nie został zaakceptowany.
Ostatecznie po wielogodzinnej dyskusji radni przyjęli uchwałę z autopoprawkami oraz poprawką radnego Józefa Hojnora, zmieniającą pierwsze pytanie w referendum. – „Czy jesteś za rozbudową lub budową nowego składowiska odpadów komunalnych innych niż niebezpieczne na terenie Nowego Sącza”. Z wcześniejszej wersji tego pytania „wypada” słowo śmieci – wyjaśnił przewodniczący Rady Miasta Nowego Sącza Krzysztof Głuc.
Na 18 radnych obecnych podczas głosowania 12 było za, 2 przeciw, 4 nie głosowało.
Zgodnie z uchwałą referendum w Nowym Sączu ma się odbyć 24 lipca.
Dodajmy, że podczas dzisiejszych obrad Rady Miasta Nowego Sącza byli obecni i wypowiadali się przedstawiciele komitetu Stop Spalarni w Nowym Sączu, mocno zaangażowani w tę sprawę. – Niestety nie mieliśmy do końca wpływu na treść pytań. Nie zgadzamy się z nimi, a kłamstwem jest mówienie o kompromisie – podkreśliła przedstawicielka komitetu Ewa Stasiak.
Dodajmy, że w czwartek (9.06) nowosądecka firma, na której terenie miałaby powstać spalarnia śmieci ogłosiła, że zbuduje o połowę mniejszą spalarnię niż pierwotnie zakładano, co miało być efektem konsultacji z udziałem mieszkańców. Ma to być jednak inwestycja modułowa, więc spalarnia mogłaby być rozbudowana.