Parklety, czyli niewielkie siedziska z zielenią pojawiły się na ulicy Wałowej. Są to donice, w których będą rosły niewielkie drzewa, siedziska z drewna jatoby, strzegomski granit i porfirowa kostka. Zostały zamontowane wzdłuż ulicy Wałowej i mają umożliwić spacerującym miejsce do odpoczynku.
Co tarnowianie sądzą o nowej tarnowskiej atrakcji?
– No coś się dzieje w Tarnowie, czy w 'Tarnówku’ jak to mówią. – Ciekawa sprawa, podoba mi się wszystko co jest takie naturalne. – Cudownie wyglądają, ławeczki są przepiękne. – Nie mam zielonego pojęcia co to jest. Nie podoba mi się. -Kosztowały 200 tys. zł. – Skoro tyle kosztowały to zmieniam zdanie. Ktoś popełnił duży błąd według mnie. W moim kraju by sobie na coś takiego nie pozwolili mimo, że jest w lepszej sytuacji finansowej i ekonomicznej niż nasza kochana Polska.
Koncepcja, łączy funkcje ulicy, deptaka oraz strefy spotkań zapewniając blisko 70m2 do wypoczynku.
Koszt budowy parkletów sięga 200 tysięcy zł.