Po dwóch latach dobiegła końca rewitalizacja rynku w Zaklicznie. Wyremontowane centrum jest już po odbiorach technicznych.
Jak mówi burmistrz Dawid Chrobak, w najbliższym czasie na płycie rynku pojawią się jeszcze donice z kwiatami i krzewami.
– W tym momencie mamy jeszcze do uzupełnienia jeśli chodzi o dostarczenia donic na kwiaty i krzewy, myślę że w ilości około 30 sztuk. W perspektywie najbliższego miesiąca pojawią się na rynku w Zakliczynie. Oczywiście wszystkie pozostałe prace zostały zakończone, protokół odbioru został podpisany i teraz trwa rozliczanie tego zadania.
W ramach rewitalizacji między innymi zmieniono nawierzchnię rynku, odnowiono elewację ratusza i wyremontowano pomnik, pojawiło się osiem stanowisk handlowych, a całość zdobi podświetlana fontanna.
Łącznie prace na rynku kosztowały 12 milionów złotych. Ponad 60 procent prac zostało wykonanych ze środków zewnętrznych.
Jak dodaje burmistrz Chrobak, w niedalekiej przyszłości planowane jest oficjalne otwarcie rynku.
– Teraz też nie jest czas na takie wydarzenia, dlatego że sytuacja za wschodnią granicą, wojna na Ukrainie nie sprzyja takim wydarzeniom. Na pewno będziemy chcieli dokonać otwarcia, ponieważ jest to historyczna inwestycja, która zmienia oblicze serca miasta i gminy Zakliczyn, ponieważ ten rynek takim miejscem jest, tutaj przybywają mieszkańcy gminy Zakliczyn, żeby załatwić wiele spraw urzędowych, handlowych czy usługowych.
Rynek w Zakliczynie to po rynku w Krakowie drugi co do wielkości rynek w Małopolsce, a samo centrum miasta jest często nazywane handlową stolicą Pogórza.