Od 1 kwietnia nie będzie już oddziału covidowego w sądeckim szpitalu

szpitalns

NFZ zmienia od 1 kwietnia zasady finansowania tzw. świadczeń covidowych. Zniknąć mają wtedy szpitale tymczasowe dedykowane wyłącznie leczeniu pacjentów zakażonych Sars Cov-2 i jej mutacjami.

Podobnie likwidowane mają być szpitalne oddziały covidowe powołane przez wojewodów. Jak sytuacja wyglądać ma w regionie sądeckim i w Limanowej?

Odział covidowy, działał w szpitalu sądeckim od początku pandemii. W ostatnim czasie został ograniczony do 40 miejsc. W szczycie pandemii przyjmował jednak kilkudziesięciu pacjentów. Już od kwietnia zostanie zlikwidowany, bo trafia tu coraz mniej osób – mówi rzecznik szpitala, Agnieszka Zelek-Rachtan. Dziś to tylko 15 pacjentów.

Od 1 kwietnia zostaną zlikwidowane oddziały covidowe i w to miejsce będą działać tzw. oddziały czyste, czyli oddziały rehabilitacji i geriatrii. Osoby, które zgłoszą się z covidem i będą wymagały hospitalizacji, trafią na oddział zakaźny – dodaje.

W Limanowej łóżka covidowe będą działać na pediatrii, gdzie od kilku dni jest 10 małych pacjentów. Zlikwidowany zostanie jednak oddział dla dorosłych, gdzie teraz znajduje się 12 osób.

Pacjenci będą, krótko mówiąc, przyjmowani na ten oddział, na który ze względu na stan zdrowia powinni być przyjęci. Jeżeli to będą pacjenci covidowi, zostaną izolowani, a personel zastosuje środki ochrony osobistej – mówi dyrektor tutejszego szpitala Marcin Radzięta.

Pulmonologia będzie mogła więc działać jak przed pandemią.

Zupełnie inaczej wygląda sytuacja w Krynicy.

Decyzją pana wojewody łóżka covidowe zostały zlikwidowane od 17 marca i obecnie nie mamy już żadnego pacjenta, który chorowałby na covid. Natomiast jeżeli taki pacjent będzie to mamy przygotowane izolatki. Albo będziemy przekazywać go an oddział chorób zakaźnych do szpitala, który taki oddział posiada, albo będziemy hospitalizować go na miejscu. Covid staje się chorobą powszechną w rozumienia Narodowego Funduszu Zdrowia – mówi dyrektor szpitala w Krynicy, Sławomir Kmak.

Także minister zdrowia w połowie marca mówił o tym, że: „Zaczynamy koronawirusa traktować jako jedną z chorób, które po prostu gdzieś w naszym otoczeniu istnieją„.

Exit mobile version