Dla 7-miesięcznej dziewczynki zorganizowano już wiele akcji charytatywnych. Internetowe zbiórki i licytacje, koncerty, a w ostatnim czasie także kiermasze ciast. W Nowym Sączu mieszkańcy regionu wykupują słodkości ze stoisk na placu kościelnym parafii pw. Ducha Świętego.
– Dziś te wypieki nie mają kalorii – mówi żartobliwie matka chrzestna Matyldy, Paulina Ptaszkowska. – One złożone są z miłości, ofiarności, nadziei i wiary, że wszystko będzie w porządku. Jesteśmy od 6 rano, a ludzie zaskoczyli nas, bo zamiast jeszcze spać w niedziele, to przyszli na kiermasz. Tak naprawdę, my dzielimy się z ludźmi ciastami, a oni dzielą się z nami swoimi sercami, wsparciem nie tylko finansowym, ale też poprzez modlitwę – dodaje.
Matylda Różak ma złożoną wadę serca – atrezję tętnicy płucnej typu IV i potrzebuje aż 7 milionów złotych na operację w USA, która może uratować jej życie.
– Wciągnęłyśmy się z córką w pomaganie, jak się patrzy na to, jak ta dziewczynka cierpi i z nią jej rodzice to ściska serce – mówi jedna z sądeczanek, która przyszła kupić ciasta na kiermaszu. – Można nie tylko pomóc, ale też coś dobrze zjeść. Pomoc może kiedyś do nas też wróci, nigdy nie wiadomo czy kiedyś nam taka pomoc nie będzie potrzebna – dodają kolejne osoby odwiedzające kiermasz.
Słodkości przygotowały i przekazały na kiermasz osoby dobrego serca.
Na kiermaszu wystawiane są ciasta, chleby, jajka, a nawet ręcznie robione ozdoby i kalendarze radia RDN.
Pomagać możecie też dzięki internetowej zbiórce.