Trwają prace wykończeniowe w nowej siedzibie Wydziału Komunikacji przy ulicy Ostrogskich. Ma być on większy, bardziej komfortowy i nowoczesny niż ten przy ulicy Narutowicza.
Jak mówił w programie 'Słowo za Słowo’ starosta tarnowski Roman Łucarz, nowy wydział ma być gotowy na przyjęcie petentów już w maju.
– Właściwie ten pierwszy etap jeżeli chodzi o dostosowanie pomieszczeń, oczywiście cała elektryka, informatyzacja, dach są już na końcowym etapie. Otwieramy również przetarg na umeblowanie. Tutaj wykonawca będzie miał czas do końca marca. Liczymy, że gdzieś początkiem maja ten wydział powinien już działać, powinni się tam nasi pracownicy jak i petenci przenieść. Myślę, że warunki obsługi będą na bardzo wysokim poziomie.
Roman Łucarz zapowiedział, że starostwo będzie chciało również zakupić działkę sąsiadującą z budynkiem. W tej chwili jest ona w prywatnych rękach, jednak powiat dostał już zielone światło od właścicieli. Miałby się tam znaleźć parking.
Sam budynek przy ulicy Ostrogskich ma dużą powierzchnię. Jak przekonywał starosta Roman Łucarz, duża przestrzeń jest potrzebna, żeby zapewnić komfortową obsługę mieszkańców.
– To są trzy kondygnacje, ale ja pragnę podkreślić, że na parterze będą tylko archiwa, bo wiemy że my w tej chwili załatwiamy rocznie około stu tysięcy różnych spraw, a każda sprawa to co najmnniej kilka, jak nie kilkadziesiąt czasami kartek papieru i to musimy gromadzić. Natomiast pierwsze i drugie piętro to będzie obsługa petentów, bo przecież wydział komunikacji to nie tylko rejestracja, to również prawa jazdy, to również kontrole stacji diagnostycznych, kontrole przewoźników autobusowych. To wydział który liczy ponad 50 osób.
Łącznie prace w budynku kosztowały 8 milionów złotych. 4 miliony złotych na ten cel samorząd powiatowy pozyskał ze środków pochodzących z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych.