Musimy być przygotowani na każdą sytuację, ponieważ żyjemy w bardzo niepewnych czasach – tak prezydent Tarnowa komentuje sytuację wokół Ukrainy.
W obliczu rosnącego napięcia na linii Rosja-Ukraina polscy samorządowcy zostali poproszeni o przygotowanie raportów dotyczących ewentualnego przyjęcia uchodźców.
Wstępne rozmowy w tej sprawie, z wojewodą małopolskim odbył także prezydent Tarnowa.
Roman Ciepiela w programie Słowo za Słowo powiedział, że Tarnów jest gotowy do udzielenia wsparcia sąsiadom zza wschodniej granicy, a pod uwagę branych jest kilka rozwiązań.
– To zależy, czy to będzie jakaś łagodna forma, wtedy możemy zastanowić się nad pustymi lokalami w internacie, który jest w tej chwili przygotowywany do remontu, ale ciągle jest w dobrym stanie. Natomiast, jeżeli to będzie jakaś masowa ewakuacja, no to wówczas, tak jak we wszystkich innych sytuacjach, trzeba będzie pomyśleć o takich obozach przejściowych. Ale nie snujmy takich scenariuszy. Ja myślę, że trzeba być przygotowanym na najgorsze, ale życzymy, aby ten konflikt zakończył się jednak pokojowo.
Tarnów już angażuje się w pomoc Ukrainie. To właśnie z tarnowskich Zakładów Mechanicznych dostarczany będzie sprzęt, m.in. moździerze i granatniki.
Ponadto w weekend odbył się koncert 'Tarnów dla Ukrainy’, poprzez który tarnowianie pokazali swoją solidarność z narodem ukraińskim.
