Pumptrack i skatepark w Starym Sączu mogą być gotowe już w te wakacje. Samorząd ma podpisaną umowa z wykonawcą, który zajmie się wszystkimi pracami w terenie. Przeszkodą może być jedynie pogoda.
Na hektarowej działce za kościołem pw. Bożego Miłosierdzia powstaną tory rowerowe, ale też rampy, poręcze, podesty i inne sprzęty. Wszystko ma posłużyć miłośnikom rolek, deskorolek, rowerów BMX czy hulajnóg. Na placu przy ul. Podegrodzkiej zmieścić się też altana, stojaki na rowery czy ławeczki.
– Cieszę się, że ta inwestycja wreszcie ruszy, bo wiem, jak zależy na niej młodzieży i wszystkim fanom rowerów, deskorolek i pokrewnych modnych i lubianych dyscyplin – mówi burmistrz Starego Sącza.
– Wygospodarowaliśmy wreszcie miejsce, bo jego brak to była dotychczas główna przeszkoda w budowie takiego kompleksu. Być może już w najbliższe wakacje będziemy mogli zaprosić na nową fajną arenę sportową – dodaje.
Pumptrack i skarepark powinny być gotowe w najbliższe wakacje, o ile pogoda – szczególnie możliwa ostra zima – nie storpedują robót. Wszystko pochłonie prawie 1,3 mln złotych z tzw. tarczy górskiej dla samorządów.