Na ludzkie szczątki natrafiła już wczoraj (6.01) straż Pienińskiego Parku Narodowego. Służby patrolowały teren pod południowymi ścianami Sokolicy. Dziś grupa ratowników Grupy Podhalańskiej GOPR, policja, prokurator, a także polskie i słowackie służby PPN znów przeszukiwały to miejsce.
W jednym ze żlebów opadających w kierunku rzeki Dunajec znaleziony został też plecak i ubrania.
– Szczegółów na razie nie znamy, ale najprawdopodobniej jest to stara sprawa, bo nie prowadziliśmy żadnych poszukiwań. Do tej pory nie dotarły do nas też informacje o zaginięciu – powiedział nam dyżurny ratownik grupy podhalańskiej GOPR. – Teren jest trudno dostępny, więc działamy na miejscu, ale sama sprawa prowadzona jest przez nowotarską policję – dodaje.
Wszystkie znalezione przedmioty zostały zabezpieczone i przekazane policyjnym technikom do analizy.