Tradycja śpiewania majówek jest wciąż żywa na Sądecczyźnie!

majowka 1

Mieszkańcy regionu zbierają się wieczorami przy przydrożnych kapliczkach i figurach Maryi. Śpiewają tu Litanię Loretańską i pieśni chwalące Matkę Bożą. Tradycja jest żywa nie tylko na wsiach, ale też w Nowym Sączu.

Mieszkańcy osiedla Barskie od lat spotykają się przy kapliczce św. Anny przy ul. Lwowskiej. Nie przeszkadza im ruchliwa ulica, czy sąsiedztwo galerii handlowej.

Jesteśmy tu, bo kochamy Matkę Boską, ona jest naszą opiekunką, która zbliża nas do Boga. Przychodzimy, ale nie da się słowami zdefiniować dlaczego. To jest gdzieś w sercu, ciągnie do tego. Ja przychodziłam tutaj z córką, gdy miała może 10 lat, teraz ona mieszka tutaj niedaleko i przyprowadza swoje dzieci – opowiadają sądeczanki, które uczestniczą w majówkach.

Mieszkańcy osiedla Barskie zaśpiewali też Barkę dla Jana Pawła II. W czwartek (18.05) przypadały 102. urodziny papieża Polaka.

Rok jego urodzenia wiąże się z kapliczką pw. św. Anny, bo wtedy XVII-wieczny budynek został gruntownie wyremontowany.

Exit mobile version