Decyzja środowiskowa dla budowy obwodnicy Limanowej została wydana. To oznacza, że Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i autostrad może ogłosić przetarg na projekt i budowę nowej drogi. Według aktualnych założeń obwodnica będzie miała 5,6 km i pobiegnie na południe od drogi krajowej nr 28.
Decyzję środowiskową wydała burmistrz Limanowej Jolanta Juszkiewicz, która nie ukrywa, że planu budowy budziły sporo emocji – zarówno pozytywnych jak i negatywnych.
– Można powiedzieć, że 3/4 mieszkańców miasta uważa, że jest to bezwzględnie konieczne. Z resztą mamy taką trudną sytuację, zwłaszcza w poniedziałki i w piątki, gdzie ten ruch obecną drogą krajową 28 jest bardzo utrudniony. Jest też część mieszkańców, którzy pewno dalej będą jeszcze protestować. Niemniej jednak trzeba po prostu poświęcić coś za coś.
Obawy mieszkańców związane są przede wszystkim z możliwymi wyburzeniami domów i wysiedleniami. Ile będzie takich sytuacji, dowiemy się dopiero po wykonaniu projektu czyli najwcześniej pod koniec przyszłego roku.
Wniosek o wydanie decyzji środowiskowej był procedowany od wiosny 2023 roku. Preferowany wariant wskazany spośród trzech możliwych do wykonania to wariant 1A. W dużym stopniu ten przebieg pokrywa się z korytarzem przewidzianym pod obwodnicę Limanowej w Miejscowym Planie Zagospodarowania Przestrzennego.
Trasa rozpocznie się w okolicy skrzyżowania ul. Krakowskiej z Łokietka, przed mostem na Sowlince. Powstanie tu rondo, skąd trasa pobiegnie na południe. Kolejne rondo zbudowane ma być na końcu nowej obwodnicy, w pobliżu skrzyżowania ul. Kościuszki z Agrestową.
Jeszcze przed świętami ma zostać ogłoszony przetarg w formule zaprojektuj i wybuduj.
Jak mówi Maciej Ostrowski, dyrektor krakowskiego oddziału GDDKiA, nowa droga będzie gotowa najwcześniej za kilka lat.
– Jeżeli w grudniu ogłosimy pracę i uda nam się wyłonić wykonawcę, to mamy takie doświadczenie, że w granicach sześciu do siedmiu miesięcy powinniśmy wyłonić wykonawcę i podpisać umowę. Wykonawca ma wtedy dziesięć miesięcy na przygotowanie projektu budowlanego do złożeniu do ZRiD-u do pana wojewody. Urząd wojewódzki do sześciu miesięcy, ale może uda się wcześniej, jest w stanie wydać ZRiD.
Później może ruszyć budowa, która w warunkach górskich może potrwać od 2 – 2,5 lat. To oznacza, że nową drogą przejedziemy pod koniec 2029 roku lub na początku 2030.
Roboty są na razie wyceniane na 300 milionów złotych i to jest kwota zarezerwowana w budżecie programu budowy 100 obwodnic. Dopiero po przetargu okaże się, jaka będzie ostateczna cena budowy nowej drogi.
Dodajmy też, że biegnąca przez centrum Limanowej droga krajowa nr 28 to najbardziej obciążony ruchem, poza Nowym Sączem, odcinek tej trasy w Małopolsce. Codziennie jeździ tędy prawie 21 tysięcy samochodów. To dane z ostatniego pomiaru ruchu przeprowadzonego w latach 2020-2021. Obwodnica ma to zmienić. Wyprowadzi ruch tranzytowy poza miasto i przywróci centralną arterię miejscowości mieszkańcom.







![Zmieni się czas pracy załóg karetek pogotowia w Rytrze. Jan Kotarba: Mieszkańcy nadal mogą czuć się bezpiecznie [WIDEO] 8 kolaz](https://rdn.pl/wp-content/uploads/2025/11/kolaz-350x250.jpg)



![Połowa budżetu gminy Szczawa na pensje? Janusz Opyd: To mijanie się z prawdą [WIDEO] 12 Janusz Opyd](https://rdn.pl/wp-content/uploads/2025/10/Janusz_Opyd-120x86.jpg)


