Zobacz zdjęcia:
W Nowym Sączu odbywają się kwesty. Jak co roku okazją są do tego pierwsze dni listopada, czyli Uroczystość Wszystkich Świętych i Dzień Zaduszny. Wolontariusze z puszkami zbierają datki na odnowę zabytkowych nagrobków i wparcie tarnowskiego seminarium.Kwesty to coroczna tradycja. Angażują się w nie różne organizacje i stowarzyszenia. Jedna z najdłużej trwających kwest jest też ta, z której dochód trafia do Wyższego Seminarium Duchownego w Tarnowie. Ze skrzyniami na datki kwestują klerycy, alumni lub lektorzy czy ministranci z okolicznych parafii.
– Seminarium utrzymuje się głównie z pomocy darczyńców, którzy wspierają nas wszystkich. Prawda jest taka, że potrzebujemy tego wsparcia, bo wszystko kosztuje – jedzenie, utrzymanie, prąd, który jest bardzo drogi, szczególnie jeżeli mówimy też o powierzchni seminarium. Kosztowna jest też sama nauka. Przez każdą pomoc, nawet każdy grosz, każdą złotówkę, po prostu Państwo dają nam nieocenione wsparcie i w zamian też wspieramy modlitwą
– mówi kleryk Mateusz Orzeł.
Po raz 24. na cmentarzach odbywa się też akcja Ratujmy Sądeckie Nekropolie.
– Przez 23 lata uzbierano 400 tysięcy złotych i odnowiono 124 nagrobki. No to odpowiedź się nasuwa sama, że warto kwestować. Zbieramy dla odnowienia nagrobków osób, które są historią Nowego Sącza – to są m.in. samorządowcy, artyści. Sądeczanie są bardzo hojni, nie jesteśmy nachalni, nie narzucamy się, ale ludzie sami przychodzą, wrzucają pieniądze. I głównie to są banknoty, a nie bilon. Mamy także terminal, więc nowoczesność wkroczyła i nawet parę transakcji już było
– mówi Zbigniew Smajdor prezes Polskiego Towarzystwa Tatrzańskiego oddział Beskid w Nowym Sączu.
Sądeczanie chętnie korzystają z nowych rozwiązań – czyli możliwości dokonywania wpłat przez terminal, ale wciąż króluje tradycyjne wyrzucanie datków do puszek.
– Wrzucam pieniądze dla pamięci o zmarłych, nieraz to są całkiem skromne osoby, ale są bohaterami dawnych czasów. To jest na odnowę starych grobów, którymi nie ma kto się opiekować, dlatego to jest sensowne. To nie są duże pieniądze, a zawsze pomagają.
Na cmentarzach można spotkać też uczniów Zespołu Szkół nr 2 im. Sybiraków w Nowym Sączu, których odróżnia to, że ubrani są w mundury.
– Zbieramy pieniądze na odrestaurowanie pomnika nieznanego Sybiraka. Jesteśmy tu, żeby pamiętać o ludziach, którzy zginęli podczas II wojny światowej na Sybirze i żeby pamięć o nich nie zniknęła. Żeby po prostu się zaangażować w takie rzeczy, bo to też jest ważne. Bo jeśli zapomnimy o tym, to tak jakby zapomnimy o tym, kim jesteśmy, bo bez przeszłości nie da się rozwijać.
Kwestujący w ramach akcji Ratujmy Sądeckie Nekropolie kwestowali – 1 listopada w godzinach od 9.00 do 16.00 na Cmentarzu Komunalnym, Cmentarzu Gołąbkowickim oraz Starym Cmentarzu w godzinach nabożeństw. Dodatkowo – 2 listopada kwesta będzie prowadzona podobnie, wszędzie poza Cmentarzem Gołąbkowickim.
Kwesta na rzecz seminarium odbywa się tylko – 1 listopada.
![Na cmentarzach trwają kwesty. Zbierają na odnowę grobów i wparcie tarnowskiego seminarium [ZDJĘCIA] 1 kwestaa](https://rdn.pl/wp-content/uploads/2025/11/kwestaa-750x536.jpg)


![Sądeczanie pamiętają o swoich bliskich. Cmentarze w Nowym Sączu są oblegane [ZDJĘCIA] 4 cmentarze](https://rdn.pl/wp-content/uploads/2025/11/cmentarze-350x250.jpg)
![Po świątecznym weekendzie będą zamknięte dwie powiatówki [MAPA UTRUDNIEŃ] 5 kruzlowa](https://rdn.pl/wp-content/uploads/2025/10/kruzlowa-350x250.jpg)









