Na terenie kamieniołomu w Klęczanach może powstać muzeum. Władze gminy Chełmiec chcą, aby w dawnej załadowni Kopalni Surowców Skalnych zgromadzić maszyny i sprzęty z dawnych lat, które służyły do pracy.
Historia lokalnej kopalni odkrywkowej miałaby przyciągnąć przede wszystkim młodych ludzi i być jedną z ważnych atrakcji turystycznych regionu sądeckiego.
Jak przekonuje Stanisław Kuzak, w kopalni jest sporo wyeksploatowanych już narzędzi, czy też specjalnych pojazdów, z których będzie można przygotować stałą wystawę.
– Od siekiery, młotka, przecinaka, po starte koparki. Mamy tam nawet taki elektrowóz do ciągnięcia wagonów, czy łyżki z koparek. Mamy też stare Biełazy, które ja sam, jako dziecko oglądałem i byłem zachwycony, widząc te 2-metrowe koła, jak się tam ukradkiem wchodziło na kamieniołom. To robiło wrażenie i myślę, że dla młodzieży to byłaby fajna frajda.
Samorząd Chełmca chciałby zdobyć na ten cel zewnętrzne dotacje, dlatego planuje zainteresować sprawą polityków w Warszawie. Jak dodaje Stanisław Kuzak, do gminy zgłosiła się już prywatna osoba, która zaproponowała przygotowani wizualizacji przyszłego muzeum.
W kamieniołomie kończy się natomiast budowa kapliczki św. Barbary, czyli patronki górników. To inicjatywa pracowników, którzy sami ją wykonują.