Młodzi Sądeczanie poznawali heroizm błogosławionej rodziny Ulmów. Niezwykłe wydarzenie w Starym Sączu [ZDJĘCIA]

fggvj9

Zobacz galerię:

fggvj3

Zdjęcie 1 z 21

„Opowiem Ci o sprawiedliwych. Rodzina Ulmów – świadkowie nadziei”. Projekt w ramach którego młodzi ludzie mogą poznać szczegóły niemieckiej zbrodni na Polakach ukrywających Żydów podczas II wojny światowej, gościł we wtorek (30.09) w Starym Sączu.

Wydarzenie miało przypomnieć losy błogosławionej rodziny Ulmów z Markowej na Podkarpaciu. W programie  były wystawa, wykład oraz film. Spotkanie odbyło się w Diecezjalnym Centrum Pielgrzymowania im. Jana Pawła II i uczestniczyli uczniowie sądeckich szkół. Z jakimi pozostali refleksjami i co dał im ten czas?

– Możemy poznać historię Polski.

– Warto pomagać. Nie ważne jaka jest cena, czy chodzi o życie, czy pieniądze. Liczy się ludzkie życie.

– Miała być zagłada, a mimo wszystko, Ci ludzie, z dobra serca i tak pozwalali im zostać mimo tego, że groziła im śmierć.

– Było ciężko, byli świadomi tego, co może im czekać, a i tak im pomagali i tak ich jakoś przechowywali w piwnicach, w domu. Mimo tego, że czekała ich na przykład kara śmierci. 

– Kara śmierci za ratowanie Żydów obowiązywała tylko w okupowanej Polsce – przypominał jeden z wykładowców dr Wojciech Hanus z rzeszowskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej.

– My to zawsze podkreślamy, że ratowanie Żydów na naszych terenach było zawsze najwyższą formą odwagi. W szczególności młode pokolenie powinno sobie uzmysłowić przed jakimi dylematami stali ich przodkowie w latach okupacji niemieckiej. Był to niewyobrażalny akt heroizmu, przyjąć drugą osobę pod swój dach. We Francji, Danii, Holandii, Belgii, czy w innych okupowanych krajach, za przetrzymywanie Żydów groziła kara aresztu, niekiedy kara grzywny, lub zesłanie do obozu koncentracyjnego, ale nigdy kara śmierci.  

Po odwiedzeniu wystawy i wysłuchaniu wykładu młodzi mogli obejrzeć też film z koncertu beatyfikacyjnego „Rodzina Ulmów – Sprawiedliwi z Markowej”. Organizatorem całego wydarzenia była Fundacja Rodziny Ulmów SOAR. Reprezentujący ją Bogdan Romaniuk mówił o głównych celach spotkania.

Bogdan Romaniuk powiedział też, że jest potrzeba odkłamywania narracji, w której za zbrodnie II wojny światowej coraz częściej nie są odpowiedzialni Niemcy, a bliżej niezidentyfikowani Naziści, natomiast Polacy uważani są za jej współsprawców.

Musimy walczyć o prawdę historyczną i pokazywać młodym ludziom, jak było naprawdę – dodaje Bogdan Romaniuk.

– Jeśli chodzi o Instytut Yad Vashem to najwięcej Polaków ze wszystkich narodów świata ma tam przyznane swoje drzewka, ma tytuł Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata, bo ponad 7 tys. W filmie, który wyświetlamy widzimy jak Szewach Weiss mówi, że nie wie, czy jego naród zdobyłby się na taki heroizm.

Chodzi o Polaków, którzy ratowali lub ukrywali Żydów i tak było w przypadku bł. rodziny Ulmów z Markowej.

Przypomnijmy, że podczas II wojny światowej Niemcy wymordowali ponad 5 mln polskich obywateli. Polacy walczyli z Niemcami na wszystkich frontach świata. W porównaniu z innymi okupywanymi krajami w Polsce nigdy nie powstał rząd kolaboracyjny, ani jednostka SS.

Exit mobile version