Nie wszyscy mieszkańcy Tarnowa uczciwie rozliczają się za gospodarowanie odpadami – tak wynika z danych Urzędu Miasta. Magistrat zapowiada wzmożone kontrole oraz możliwość zmian w tzw. deklaracjach śmieciowych bez konsekwencji.
Ze śmieciowej abolicji będzie można skorzystać w październiku.
Jak tłumaczy zastępca prezydenta Tarnowa Maciej Włodek, chodzi o sytuacje, w których deklaracja została złożona np. na troje domowników, a pod danym adresem mieszkają cztery osoby.
-Występujemy z abolicją, dotyczącą możliwości skorygowania swojej deklaracji śmieciowej. W 'cyklu mieszkańca’ różne naturalne lub migracyjne rzeczy mogą wystąpić, względem pierwotnie złożonej deklaracji śmieciowej. Samych deklaracji mamy ponad 83 tysiące, a są one składane na osobę, a nie na gospodarstwo domowe. To będzie taki okres, w którym można sprawdzić i zmienić swoją deklarację.
Po październiku ruszą kontrole. Weryfikowane będzie m.in. ile osób jest wpisanych do tzw. deklaracji śmieciowej, a ile osób faktycznie generuje odpady w danym gospodarstwie domowym.
Zastępca komendanta Straży Miejskiej Zofia Hebda wyjaśnia, że można to wyliczyć m.in. ze zużycia wody i odprowadzanych ścieków.
-Ilość odprowadzanych ścieków z danej nieruchomości daje nam duży sygnał, ile osób zamieszkuje na danej nieruchomości. Ustawa o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę wskazuje, że na mieszkańca zużywa się ok. 3-3,5m3 wody na miesiąc. My kontrole prowadzimy przez kilkanaście lat, na początku było ich bardzo dużo, a te wyniki się w ok. 90% potwierdzały.
Michał Szczakuła z wydziału gospodarki komunalnej i ochrony środowiska dodaje, że kontrolom poddawane będzie też segregowanie odpadów. W przypadku niewłaściwego dzielenia śmieci na różne frakcje, na mieszkańców może być nakładana wyższa opłata za odbiór odpadów.
-Obecnie mieszkańcy nie mają możliwości wyboru stawki niższej lub wyższej, po prostu jest to obowiązek prowadzenia selektywnej zbiórki odpadów. W przypadku stwierdzenia niewykonywania tego obowiązku lub nieprawidłowego jego wykonywania, mamy stawkę podwyższoną. W przypadku Tarnowa jest to minimalna możliwa stawka, czyli dwukrotność podstawowej. Podstawowa to 35 zł od osoby miesięcznie, a podniesiona to 70 zł. Ona, generalnie, jest nakładana w efekcie niewykonywania selektywnej zbiórki odpadów.
Tymi działaniami Tarnów chce uszczelnić system gospodarowania odpadami – za zeszły rok miasto dopłaciło ok. 5 milionów złotych.