Marta Malec-Lech z zarządu województwa podkreśla, że dzięki temu urządzeniu można zapewnić noworodkom odpowiednie warunki podczas transportu, podtrzymując ich funkcje życiowe i zapewniając stały nadzór medyczny.
– W takich trudnych sytuacjach liczy się każda sekunda. Obecnie odbywa się to w ten sposób, że tak naprawdę jeżeli urodzi się dziecko, które jest wcześniakiem i jest zagrożenie życia i zdrowia to ratownik medyczny w zwykłej karetce trzyma to dziecko na ręku. Myślę, że to jest dość stresująca sytuacja. Wiemy jak to może wyglądać na drodze i dojechanie do Krakowa z różnych miejsc Małopolski nie zawsze jest takie proste i szybkie.
Nowoczesne urządzenie pozwala szybko i bezpiecznie przewieźć dziecko do specjalistycznego ośrodka, gdy liczy się każda minuta. Chroni maluszki przed wychłodzeniem i co ważne, ma respirator i monitoring.
Szpital w Bochni co roku przyjmuje ok. 1400 porodów. Część noworodków wymaga intensywnej opieki, a niektóre przewiezienia do placówek III stopnia referencyjności. Najczęściej są to pacjenci z wadami serca, o skrajnie niskiej masie ciała, skrajne wcześniaki.
Do tej pory w całej Małopolsce była tylko jedna karetka, która mogła przewozić najmłodszych pacjentów wymagających specjalistycznego wsparcia. Teraz sytuacja się zmieni – nowoczesny inkubator trafi do Bochni, ale będzie służył całemu regionowi.
Do zakupu dołoży się też powiat bocheński, który już wcześniej przeznaczył 100 tys. zł z własnego budżetu.