W związku z pracami kolejowymi w okolicy ul. Kościuszki, podopieczni Schroniska dla Bezdomnych w Nowym Sączu zostali dosłownie odcięci od świata. Po interwencji kierownictwa placówki, wykonawca usprawnił dojście i dojazd do budynku, a przede wszystkim poszerzył dojazd.
Jak mówił Leszek Lizoń, kierownik schroniska, nie chodziło tylko problemy z dojściem do budynku osób tam mieszkających i pracowników. Były też obawy o zapewnienie bezpieczeństwa jak na przykład swobodny dojazd karetki.
Leszek Lizoń zapewnia, że po spotkaniu z przedstawicielami budowy, sytuacja w rejonie ulic Kościuszki i Szwedzkiej, powoli się stabilizuje.
– Mamy być wcześniej informowani o takich różnego typu pracach, które będą niezbędne, a podczas których będziemy chwilowo odcięci. Przynajmniej będziemy jednak mieć na ten temat wiedzę, żeby się wcześniej przygotować i znaleźć jakieś alternatywne rozwiązania, na te miejmy nadzieję kilkugodzinne sytuacje. Taka była deklaracja przedstawicieli budowy.
Ul. Kościuszki w Nowym Sączu została zamknięta w okolicy przejazdu kolejowego ponad tydzień temu na około 2 miesiące.
Jak informuje inwestor, główne prace na linii kolejowej w Nowym Sączu mają się zakończyć jeszcze w tym roku.



![To nie będą łatwe dni dla kierowców w Limanowej i w Mordarce [OBJAZDY] 4 fot. PKP PLK](https://rdn.pl/wp-content/uploads/2025/12/mordarka_pkp_plk-350x250.jpg)




![Wypadek w Woli Rzędzińskiej. Starszy mężczyzna był reanimowany [AKTUALIZACJA] 9 zdj. ilustracyjne, archiwum RDN](https://rdn.pl/wp-content/uploads/2025/12/policja-zdjecie-scaled-1-350x250.jpg)





