W Tarnowie mogłoby powstać Centrum Produktu Lokalnego. Takim pomysłem podzielił się prezydent miasta Jakub Kwaśny, w trakcie wystąpienia na dzisiejszej (26.06.) sesji Rady Miasta.
Jak tłumaczył prezydent, chodzi o wspieranie w promocji tarnowskich firm, oferujących różnorodne produkty.
-Nie chodzi o nową instytucję. Chodzi o przestrzeń, w której wyeksponujemy, co w Tarnowie się produkuje. Powinniśmy się tym chwalić, pokazywać to. Wszystko na grilla jesteśmy w stanie skompletować z naszych, lokalnych produktów. Mało kto wie, że balustrady w wielu inwestycjach deweloperskich w całej Polsce powstaje w Tarnowie. Produkowane są plastikowe wanienki do kąpieli dzieci. Takie przykłady można mnożyć. Te najbardziej znane, czyli broń produkowana w Zakładach Mechanicznych, silniki elektryczne, nawozy sztuczne to nasze duże, flagowe produkty i firmy.
Jakub Kwaśny zauważa, że zwiększenie rozpoznawalności lokalnych producentów mogłoby poprawić ich pozycję biznesową na szerszym rynku, ale też zachęcać mieszkańców regionu do sięgania po lokalne produkty.
-Z jednej strony będziemy zachęcać do konsumpcji tego, co w Tarnowie jest produkowane, ale również pokazywać to w kontekście promocji lokalnego biznesu dalej, na szerszą skalę. Sytuacja Tarnowa, a nawet nasza sytuacja budżetowa, zależy od tego, jak dobrze będzie szło naszym przedsiębiorcom. Wszystko zależy od tego, w jakim kształcie byśmy takie Centrum Produktu Lokalnego widzieli – czy jako taki nowoczesny showroom, czy na początku jakaś drobna wystawa. Wszystko zależy od skali i tego, czy firmy włączą się w to przedsięwzięcie.
Prezydent zaznaczył jednak, że jest to pomysł zaproponowany w trakcie dyskusji nad Raportem o stanie miasta. O ewentualnym utworzeniu Centrum Produktu Lokalnego musieliby zdecydować miejscy radni.